Festiwal w Wenecji w cieniu tragedii trzęsienia ziemi we Włoszech

Festiwal w Wenecji w cieniu tragedii trzęsienia ziemi we Włoszech
Przyjęcie po gali inaugurującej festiwal zostało odwołane z powodu żałoby.
Edyta Liebert / 01.09.2016 14:18
Festiwal w Wenecji w cieniu tragedii trzęsienia ziemi we Włoszech

Z końcem sierpnia ruszyła prestiżowa impreza filmowa z udziałem gwiazd wielkiego formatu. Otworzył go film Damiena Chazelle "La la land" z Ryanem Goslingiem i Emmą Stone.

Chcemy, żeby Wenecja była ważnym miejscem, która otwiera cały sezon, prawdziwym początkiem wyścigu do Oscara.

- mówił Alberto Barbera, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.

Jednak Włosi nie czuli atmosfery wielkiej gali. Powód? Na weneckiej Lido, choć skąpanej w słońcu, czuć było atmosferę przygnębienia i narodowej żałoby z powodu trzęsień ziemi. Włosi wciąż dochodzą do siebie po trzęsieniu ziemi w Amatrice, gdzie tragedia pochłonęła blisko 300 ofiar. Wciąż trwają poszukiwania zaginionych pod gruzami, odbywają się pogrzeby, bez dachu nad głową jest ponad 2,5 tysiąca osób. Dlatego też zaplanowana z rozmachem impreza, została skrócona do części oficjalnej. Niektórzy sądzą, że można było zrezygnować z muzyczno-tanecznego melodramatu, który nijak nie wpasował się w żałobny nastrój Włochów. Ale... mogło być gorzej, a film zasługuje na słowa uznania. Jest wymieniany jako pierwszy w kolejce do Oscara!

"La la land" otworzyło Festiwal w Wenecji

Najnowszy film Damiena Chazelle wzbudził niekłamany zachwyt i poruszenie. To propozycja inna, niż poprzednie. 31-letni scenarzysta i reżyser zachwycił świat poruszającym dramatem muzycznym "Whiplash" (J.K. Simmons otrzymał za tę rolę Oscara). Chazelle opowiedział o cenie sukcesu.

W "Whiplash" mówiłem o cierpieniu, w "La La Land" - o radości tworzenia muzyki. (...) Interesuje mnie związek między życiem a pracą, między współczuciem i dążeniem do harmonii a potrzebą konkurencji, potrzebą spokoju i walką.

– przyznaje Chazelle.

ONS.pl20 filmów w konkursie głównym, 19 w programie oficjalnym, ale poza konkursem, 19 w sekcji Horyzonty. W tym roku nie ma w zestawieniu polskiej produkcji, ale znalazło się wyróżnienie za całokształt twórczości dla Jerzego Skolimowskiego.

Sukcesy Polaków: Skolimowski ze Złotym Lwem, Kochańska z Oscarem

Dyrektor weneckiej imprezy, Alberto Barbera wyznał, że tak naprawdę nie interesują go wielkie hity i nie zależy mu na nich, bo one nie potrzebują promocji, bo i tak dużo zarobią. Mądrze jest promować kino bliskie widzowi, a to nie rankingi o tym mówią, a reakcje ludzi.

Klara Kochańska zdobyła studenckiego Oscara

Tagi: festiwal

Redakcja poleca

REKLAMA