Robert Makłowicz nagrywał swoje telewizyjne programy kulinarne przez blisko 20 lat. 16 marca 2017 roku Telewizja Polska zerwała współpracę z dziennikarzem po tym, jak skrytykował stację za zmanipulowanie jego wypowiedzi. Czy brakuje mu prowadzenia własnego programu kulinarno-podróżniczego?
Czy Robert Makłowicz żałuje zakończenia współpracy z telewizją?
„Makłowicz w podróży” zabierał Polaków w kulinarne podróże w najodleglejsze zakątki świata, a sam Robert Makłowicz od zawsze był wyjątkowo lubiany - i to wbrew pozorom nie tylko przez starsze pokolenia, które uwielbiają spędzać czas w kuchni.
Dziś Robert Makłowicz nie zrezygnował ani z podróży, ani z gotowania - ani też z fanów, którzy wiernie go oglądają. Prowadzi własny kanał na YouTube, który od razu okazał się ogromnym sukcesem. Jego filmy, ku zdziwieniu nawet samego dziennikarza, notują świetne wyniki, a Robert Makłowicz podbił serca także i młodszych widzów. Jego wizerunek i cytaty stały się źródłem nieskończonej ilości memów. Widzowie Vogule Poland wybrali go zaś na Ikonę Roku w corocznym plebiscycie kanału.
Krytyk kulinarny nie widzi większych różnic między nagrywaniem dla telewizji, a dla samego siebie i swoich widzów na YouTube, oczywiście z jednym, bardzo dużym wyjątkiem - nie ma w tym momencie nad sobą nikogo, kto mówiłby mu, jak ma pracować, co ma robić, jak byłoby lepiej. Jedynymi osobami, które weryfikują jakość jego filmów, są widzowie.
Nie ma jednak wątpliwości, że ta jakość jest wyjątkowo wysoka. Od początku istnienia kanału Roberta Makłowicza, czyli od marca ubiegłego roku odnotowano na nim ponad 20 milionów odsłon.
To też może cię zainteresować:
Natalia Siwiec i jej mąż należą do jednych z najbogatszych ludzi w Polsce. Na czym się dorobili?
Iga Świątek pokazała Robertowi Lewandowskiemu środkowy palec na Gali Mistrzów? To wideo podbija internet
Gwiazda „365 dni” przyznaje, że dostaje od fanów... ich nagie zdjęcia. Jak na nie reaguje?