Wielu mężczyzn uwielbia przechwalać się swoimi umiejętnościami w łóżku. W towarzystwie kolegów prawie każdy facet pragnie wypaść jak najprawdziwszy macho. Zadowolenie partnerki w sypialni uznawane jest za obowiązek prawdziwego faceta. Przyjęło się, że satysfakcja seksualna w dużej mierze zależy od długości stosunku seksualnego. W takim razie, ile tak naprawdę trwa seks? Przedstawiamy wyniki badania!
Długość stosunku seksualnego z naukowego punktu widzenia...
Dr Brendan Zietsch, psycholog z australijskiego University of Queensland, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i sprawdzić, czy całonocne igraszki, o których tak przekonująco opowiadają mężczyźni, to prawda.
W badaniu wzięło udział 500 par z różnych krajów świata. Ich zadaniem było mierzenie za pomocą stopera długości zbliżeń przez 4 tygodnie. Stoper uruchamiali w chwili wprowadzenia penisa do pochwy, a wyłączali po wytrysku. Mało romantyczne, ale czego się nie robi dla dobra nauki.
Jakie wyniki przyniosło badanie zrobione na specjalne życzenie portalu The Conversation? Stosunek seksualny (wyłączając czas trwania gry wstępnej) trwał od 33 sekund do 44 minut. Nie uważacie, że to bardzo duży przedział?
Podsumowując, średni czas trwania penetracji wyniósł... 5 minut i 40 sekund.
Ponadto badanie udowodniło, że uprawianie seksu w prezerwatywie nie ma żadnego wpływu na długość stosunku. Z kolei upływ czasu nie działa korzystnie na pożycie seksualne. Z wiekiem seks jest coraz krótszy.
Wyniki badania są dość zaskakujące, zważywszy na przechwałki wielu mężczyzn. Ale w końcu nie bez powodu powiadają, że "krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje".
Panowie, czy naprawdę możecie być z siebie dumni? To pytanie pozostawmy bez komentarza...
Zobacz również:
Ilu partnerów seksualnych wypada mieć? 5 szalonych pomysłów na podgrzanie atmosfery w łóżku 5 powodów, dla których młodych mężczyzn pociągają dojrzałe kobiety