fot. Fotolia
1. Serca zakochanych biją w podobnym rytmie
Najnowsze badania dowodzą, że serca osób, które są ze sobą dłużej w związku, zaczynają bić z tą samą częstotliwością! Warto dodać, że to serce kobiety dostosowuje swój rytm do serca mężczyzny. Naukowcy nie są w stanie wyjaśnić tego fenomenu – my wiemy natomiast, że jest to niesamowicie romantyczne! Serduszko puka w rytmie cza-cza…
2. To mężczyźni częściej mówią: „kocham Cię” jako pierwsi
Kto by się spodziewał? A podobno mężczyźni boją się wypowiedzenia tych dwóch słów. Okazuje się jednak, że to panowie są bardziej skłonni, by wyznać miłość już w pierwszym miesiącu związku! Do tego to mężczyźni cierpią bardziej pod względem emocjonalnym, kiedy związek się kończy. I kto powiedział, że to kobiety są słabszą płcią?
3. Trzymanie się za ręce z ukochaną osobą może zredukować ból
Jak uśmierzyć ból ukochanej? To proste – wystarczy potrzymać ją za rękę! Aby to udowodnić, naukowcy poddali eksperymentowi grupę kilkunastu zamężnych kobiet. Panie potraktowano lekkimi wstrząsami elektrycznymi, a obok nich ustawiono ich ukochanych, których zadaniem było trzymać kobiety za rękę. Okazało się, że bliskość partnerów w magiczny sposób uśmierzyła ból!
4. Miłość doprowadza nas do obłędu
Stan zakochania obniża poziom serotoniny w naszym mózgu, a to z kolei może prowadzić do stanów obsesyjnych czy nadmiernej nadopiekuńczości wobec partnera, a nawet zaborczych zachowań. Uwaga! Taki sam poziom serotoniny zaobserwowano u osób cierpiących na nerwicę natręctw! To właśnie sprawia, że będąc zakochanym, nie jesteś w stanie myśleć o nikim innym, jak tylko ukochanej osobie.
Zobacz też: Chory z zazdrości. Czy mam zespół Otella?
5. Zakochanie jak narkotyk
W pierwszej fazie zakochania w ludzkim organizmie zaczyna wytwarzać się dopamina, która aktywowana jest również np. podczas zażywania kokainy czy nikotyny. To ona powoduje, że odczuwamy przyjemność, która sprawia, że uzależniamy się od używek. Wniosek: miłość jest jednym z bezpieczniejszych dla naszego zdrowia nałogów!
6. Miłość narcystyczna, czyli zakochujemy się w osobach podobnych do nas
Ludzie skłonni są zakochiwać się w kimś, kto przypomina im samych siebie! Podobna twarz, kolor włosów, oczu, ale również pojemność płuc, kształt małżowiny usznej czy tempo metabolizmu – wszystko to ma wpływ na wybór partnera. To może tłumaczyć fenomen par, w których partnerzy przypominają rodzeństwo!
7. Miłość i seks jako źródło inspiracji
Badania dowodzą, że już sama myśl o ukochanej osobie pobudza nasze abstrakcyjne i kreatywne myślenie! Wszystko to dlatego, że wiąże się ono z odległymi i abstrakcyjnymi rozważaniami – oddaniem, zaangażowaniem i intymnością. Przypomnienie sobie gorących chwil z partnerem pozwala natomiast lepiej skupić się na szczegółach podczas wykonywanej pracy.
Zobacz też: Jak odróżnić zdrową miłość od toksycznej?
Źródło: materiały prasowe eDarling/mn