Co robić, gdy ulegniemy wypadkowi za granicą?

Zimą bardzo często dochodzi do stłuczeń, złamań lub zwichnięć, które mogą być początkiem poważniejszych problemów zdrowotnych. Urazy są szczególnie kłopotliwe, gdy ulegniemy wypadkowi za granicą. Jak zapobiegać zimowym wypadkom? Co jeśli przydarzy się nam wypadek za granicą?
/ 14.01.2014 09:29

fot. Fotolia

Jak zapobiegać zimowym wypadkom?

Przede wszystkim należy zachować ostrożność. Powinny o tym pamiętać szczególnie osoby starsze, dla których wszelkiego rodzaju urazy mogą być wyjątkowo niebezpieczne. Szczególną uwagę musimy poświęcić też dzieciom.

Jeśli decydujemy się na uprawianie sportów zimowych (nart lub łyżew), powinniśmy korzystać z dobrze dopasowanego sprzętu i w pierwszych etapach nauki poprosić o pomoc instruktora. Dobrze jest również zabezpieczyć kolana i inne miejsca podatne na urazy. 

Warto też zapytać lekarza o leki lub suplementy diety, które wpływają pozytywnie na pracę stawów.  Pamiętajmy, że ryzyko złamań wzrasta u osób cierpiących na osteoporozę ( problem ten dotyczy szczególnie kobiet po 40. roku życia).

Co jeśli przydarzy mi się wypadek za granicą?

Jeśli ulegniemy wypadkowi za granicą, musimy jak najszybciej skontaktować się z ubezpieczycielem, który zgodnie z wykupionym przez nas ubezpieczeniem pokryje koszty leczenia i transportu do kraju.  W razie problemów możemy skorzystać z usług firm, które za niewielką prowizją oferują pokrycie wszystkich wydatków oraz wyegzekwowanie zwrotu przez firmę ubezpieczeniową.

Jeśli nie posiadamy ubezpieczenia, sami musimy opłacić leczenie i transport.

Przy wyborze firmy zajmującej się transportem warto zwrócić uwagę na cenę, jakość usług oraz podejście do klienta.  Po urazie (lub w razie choroby) często nie możemy odbyć podróży w normalnym trybie (samolotem lub samochodem) i konieczny jest transport karetką, dlatego lepiej wybrać firmę godną zaufania, dla której priorytetem jest dobro pacjenta.

Zobacz też: Ferie zimowe - pierwsza pomoc

Złamania, zwichnięcia, skręcenia, stłuczenia

Najczęściej trudno jest samemu zdiagnozować problem, dlatego przy większych wypadkach  konieczna jest pomoc lekarza.

Do złamań dochodzi najczęściej w wyniku silnego urazu. Najczęstsze złamania to zupełne, częściowe, otwarte ( z wystającą kością) i zamknięte. Złamanie możemy rozpoznać po silnym bólu i obrzęku. W razie podejrzenia złamania należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza, w miarę możliwości nie poruszać złamaną kończyną i zatamować ewentualne krwawienie (samodzielnie możemy zrobić opaskę uciskową z kawałka materiału).

Ze zwichnięciem mamy do czynienia, gdy dwie kości tworzące razem staw tracą ze sobą styczność.  Objawy zwichnięcia to silny ból, obrzęk, często też możemy zobaczyć „gołym okiem”, że staw wygląda nieprawidłowo. W takim wypadku również niezbędna jest pomoc medyczna. 

Najczęstszym urazem związanym ze sportami zimowymi jest skręcenie, czyli czasowe przemieszczenie się powierzchni stawowych względem siebie. Jeśli po urazie nie możemy ruszyć kończyną, czujemy stały i silny ból lub widzimy inne nieprawidłowości w funkcjonowaniu stawu bądź kończyny, musimy zgłosić się do lekarza.

Jeżeli doznaliśmy jedynie stłuczenia, warto wybrać się do lekarza rodzinnego lub przynajmniej kupić w aptece żel, który zadziała przeciwbólowo i przeciwzapalnie.  

Zobacz też: Zimowe sporty - urazy (poradnik w pigułce)

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA