Drugie pierwotne nowotwory jamy ustnej

Jak powstaje drugi pierwotny nowotwór jamy ustnej? /fot. Fotolia
U chorych na nowotwór jamy ustnej występuje duże prawdopodobieństwo rozwoju drugiego złośliwego nowotworu (SPT). Jedną z przyczyn powstania tego źle rokującego nowotworu jest nieprzestrzeganie przez pacjentów zaleceń dotyczących zerwania z nałogiem palenia.
/ 01.06.2011 09:55
Jak powstaje drugi pierwotny nowotwór jamy ustnej? /fot. Fotolia

Dodatkowy problem leczniczy w nowotworach jamy ustnej stanowią tzw. „drugie złośliwe nowotwory” jamy ustnej (ang. second oral malignancies). Obok wznów loko-regionalnych zalicza się do nich również ogniska nowotworowe powstałe w sposób niezależny, tj. w przypadku których definitywnie wykluczono przerzut lub wznowę - tzw. nowotwory drugie (ang. second cancers). Piśmiennictwo polskie zaadoptowało także synonimiczne określenie „drugie pierwotne nowotwory” (od ang. second primary tumours – SPT, second primary malignancies – SPM) lub „drugie mnogie nowotwory” (multiple primary tumours – MPT) - symultaniczne, synchroniczne i metachroniczne. Ponad połowa z tych guzów wykazuje predyspozycje do rozwoju w jamie ustnej i powstaje przed upływem dwóch lat po ognisku pierwotnym określanym jako indeks. Tendencja do dwukrotnie częstszego występowania SPT u mężczyzn przed 60. r. ż. w zestawieniu z obniżającą się średnią wieku oraz przeważającą płcią chorych na pierwotnego raka ramy ustnej jest zjawiskiem alarmującym.

Przeczytaj: Rak jamy ustnej - coraz częstszy

SPT ogranicza skuteczność leczeni

W odniesieniu do raka jamy ustnej ryzyko jednoczesnego wystąpienia SPT lub ich pojawienia w okresie późniejszym aniżeli ognisko pierwotne jest bardzo duże (ok. 8,5% na rok) i od lat osiemdziesiątych XX wieku nieustannie wzrasta. Niepokojący jest również fakt, iż prawdopodobieństwo rozwoju SPT u operowanych z powodu raka jamy ustnej jest najwyższe w przypadku pierwszego i drugiego stopnia zaawansowania miejscowego guza pierwotnego wg klasyfikacji TNM. Ogranicza to a priori skuteczność leczenia pierwotnego raka jamy ustnej i usprawnienia metod prewencji wtórnej schorzenia. Usprawnienie to polegać ma na wzmożeniu tzw. czujności onkologicznej, tj. wnikliwym badaniu klinicznym pacjentów na szeroką skalę przez lekarzy różnych specjalności oraz wczesnym pobieraniu wycinka tkankowego z podejrzanych klinicznie zmian błony śluzowej jamy ustnej.

Niepomyślne rokowanie pierwotnych guzów o niewielkim i umiarkowanym zaawansowaniu T1 i T2 przekonująco tłumaczy teoria kancerogenezy pola według Slaughtera. W świetle tej teorii, wskutek jednoczesnego oddziaływania karcynogenów na całą powierzchnię błony śluzowej górnych dróg oddechowych oraz przewodu pokarmowego, możliwe jest równoczesne i niezależne od siebie pojawienie się mnogich zmienionych genetycznie „wysp” nabłonka płaskiego. W różnym i zależnym od nagromadzenia się krytycznej liczby mutacji czasie, z miejsc tych mogą z osobna rozwijać się kolejne ogniska raka.

Dlaczego dochodzi do powstania SPM?

Przeprowadzenie radykalnego leczenia guza pierwotnego jamy ustnej o niewielkim stopniu zaawansowania z wykorzystaniem coraz bardziej udoskonalanych metod terapeutycznych daje szansę na uzyskanie potencjalnie dłuższego czasu przeżycia chorego. Właśnie z tego powodu z każdym rokiem rośnie prawdopodobieństwo klinicznego ujawnienia się nowotworów (utożsamianych ze wznową SPT) w klinicznie i histologicznie „niemych” dotychczas obszarach błony śluzowej. Stosowane w rakach o stopniu zaawansowania T1 i T2 mniej rozległe, mimo swojego radykalizmu, zabiegi operacyjne zazwyczaj słabiej oddziałują na psychikę pacjentów.

Obawa przed nawrotem choroby jest mniejsza, a często obserwowany brak wyciągania wniosków przez tych chorych jest przyczyną nieprzestrzegania zaleceń dotyczących zerwania z nałogiem palenia i spożywania alkoholu. Wpływ tych czynników na powstanie SPM jest bezsporny.

Zobacz też: Rak jamy ustnej - czy jesteś w grupie ryzyka?

Jakie są szanse na przeżycie?

Odsetki przeżyć chorych z drugim pierwotnym rakiem jamy ustnej maleją gwałtownie w porównaniu z pacjentami z guzem pierwotnym. Wahają się zaledwie od 8% do 12% i pozostają bez związku z lokalizacją nowotworu, jego utkaniem histologicznym oraz zastosowanym leczeniem, tak w odniesieniu do indeksu, jak i drugiego ogniska.

Drugi pierwotny rak jamy ustnej stanowi duży problem leczniczy, a wysokie ryzyko jego wystąpienia oraz złe rokowanie dodatkowo utrudniają prognozowanie, jak i niweczą wyniki nowoczesnych metod leczenia guza pierwotnego. Przyczynia się to do braku zwiększenia odsetka przeżyć pięcioletnich.

Autor: Robert Balicki

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA