Milion dobrych bakterii

milion bakterii, jogurt
Często łapiesz infekcje, masz kłopoty z trawieniem? Z pomocą przyjdą ci... bakterie – oczywiście te dobre.
/ 23.01.2009 16:13
milion bakterii, jogurt
Choć od czasów biblijnych ukwaszano żywność, dopiero na początku XX wieku odkryto, że to sprawka bakterii. Rozkładają one cukier, wytwarzając kwas mlekowy, co powoduje zakwaszenie kapusty czy ogórków. Okazało się też, że te pożyteczne bakterie są naturalnym składnikiem flory bakteryjnej jelita grubego i korzystnie wpływają na nasze zdrowie. Nie tylko regulują trawienie, ale również wzmacniają odporność. Ale to nie wszystko.

Kefir, jogurt, maślanka

Bakterie kwasu mlekowego znajdziesz przede wszystkim w mlecznych napojach fermentowanych. Nadają im specyficzny smak. Sprawiają też, że kefir jogurt i maślanka mają unikalne właściwości.
► Są źródłem dobrze przyswajalnego białka, tłuszczu i wapnia.
► Nie wywołują kłopotów trawiennych, zwłaszcza u osób cierpiących na nietolerancję laktozy. Pożyteczne bakterie wytwarzają enzym, który rozkłada laktozę. Dzięki temu po zjedzeniu kubeczka jogurtu nie odczuwasz bólu brzucha, wzdęć ani biegunek, tak jak po wypiciu szklanki mleka.
► Chronią przed infekcjami. Wytwarzają substancje antybakteryjne (bakteriocyny) oraz zakwaszają jelito, tak by nie rozwijały się w nim drobnoustroje chorobotwórcze.

Bakterie do zadań specjalnych
Niektóre rodzaje pożytecznych bakterii mają szczególne właściwości prozdrowotne. Po spożyciu nie są niszczone przez enzymy trawienne przewodu pokarmowego. Żywe trafiają do jelita grubego, gdzie "osiedlają się" i rozwijają. Mogą przebywać w naszym organizmie przez kilka tygodni, nawet jeśli nie pijemy regularnie napojów fermentowanych. Bakterie te nazwano probiotykami. Napoje mleczne, które je zawierają, to: mleko acidofilne, biojogurt, biokefir i biomaślanka. Ze względu na ich szczególne działanie uznano je za żywność XXI wieku, która może być panaceum na wiele dolegliwości.
► Wspomagają serce, obniżając poziom cholesterolu we krwi i regulują przemiany tłuszczów, zapobiegając miażdżycy.
► Wzmacniają organizm po kuracjach antybiotykowych. Odbudowują florę bakteryjną jelita zaledwie w ciągu 10 dni. Są odporne na działanie antybiotyków, dlatego warto je stosować także w trakcie kuracji.
► Zapobiegają infekcjom pochwy – "przyczepiają się" do komórek nabłonka pochwy, tworząc dodatkową naturalną barierę, która chroni organizm przed szkodliwymi drobnoustrojami. Probiotyki utrzymują też prawidłowe pH pochwy, stwarzając niekorzystne warunki do rozwoju grzybów i bakterii.
► Leczą biegunki – utrudniają i hamują rozwój szkodliwych drobnoustrojów, które mogą być przyczyną rozwolnienia.

O tym warto wiedzieć!
Ostatnie badania naukowe nie tylko potwierdzają lecznicze działanie pożytecznych bakterii, ale też odkrywają ich nowe właściwości. Według badaczy fińskich podawanie bakterii (lactobacillus rhamnosus GG) kobietom w ostatnim miesiącu ciąży, a następnie niemowlętom przez pierwsze sześć miesięcy życia zmniejszyło ryzyko alergii u dzieci aż o 50 proc. Probiotyki łagodziły też objawy uczulenia u małych alergików. Jak twierdzą naukowcy, jedną z przyczyn alergii pokarmowej u dzieci może być słabo rozwinięta flora bakteryjna w jelicie. Wówczas alergeny z przewodu pokarmowego łatwo przenikają do organizmu. Dlatego probiotyki rozwijające się na błonie śluzowej jelita mogą być skuteczną bronią w walce z alergiami. Takie działanie ma np. Dicoflor z bakteriami Lactobacillus rhamnosus, cena: ok. 17 zł za 10 kaps.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA