Dzięki tej operacji nie trzeba usuwać macicy!

Hysterosakropexia laparoskopowa (HYSA) to metoda operacyjna, która pozwala na zachowanie macicy w przypadku zerwania więzadeł krzyżowo-macicznych (co powoduje obniżenie lub wypadnięcie macicy). Na czym polega operacja?
/ 21.08.2014 12:54

macica

fot. Fotolia

16 sierpnia 2014 roku zespół ginekologów ze Szpitala św. Rafała z powodzeniem przeprowadził innowacyjny zabieg podwieszania macicy metodą laparoskopową, która pozwala na wykonywanie operacji bez konieczności tradycyjnego otwierania jamy brzusznej – tzw. laparoskopową hysterosakropexię (HYSA). Szpital jest pierwszym ośrodkiem medycznym w Polsce wykonującym ten zabieg.

– Dzięki możliwościom, które daje współczesna medycyna, w przypadku obniżenia lub wypadnięcia macicy nie jest już konieczne całkowite usunięcie zdrowego narządu. W chwili obecnej jesteśmy w stanie wykonać zabieg zawieszenia macicy, stosując implanty (taśmy), rekonstruując więzadła krzyżowo-maciczne i zachowując w ten sposób wszystkie narządy rozrodcze kobiety. Jest to niewątpliwie najlepsze rozwiązanie dla kobiet zmagających się z tym problemem – mówi dr Paweł Szymanowski, uroginekolog ze Szpitala św. Rafała w Krakowie.

Do tej pory w większości przypadków  zerwania więzadeł krzyżowo-macicznych konieczne było usunięcie macicy. W ostatnich latach najczęściej stosowaną w takim przypadku operacją była laparoskopowa hysterektomia nadszyjkowa (LASH), czyli laparoskopowe usunięcie trzonu macicy, a następnie zawieszenie szyjki macicy na kości krzyżowej. Operacje tego typu są jednak bardziej inwazyjne i wiążą się z większym bólem pooperacyjnym oraz większym ryzykiem operacyjnym w porównaniu z metodą HYSA.

Hysterosakropexia laparoskopowa (HYSA) jest metodą operacyjną opracowaną przez prof. Marcina Jóźwika. Polega na zawieszaniu macicy obustronnie na kości krzyżowej z wykorzystaniem specjalnych taśm. Operacja HYSA była już wielokrotnie wykonywana w niemieckich klinikach i wzbudziła duże zainteresowanie. Z tego względu zostanie zaprezentowana we wrześniu przez prof. Marcina Jóźwika na kongresie Europejskiego Towarzystwa Ginekologii Endoskopowej w Brukseli oraz w październiku przez dr Pawła Szymanowskiego na kongresie Europejskiego Towarzystwa Uroginekologicznego w Atenach.

Zobacz też nasz serwis Ginekologia

Źródło: materiały prasowe Scanmed Multimedis S.A./mn

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA