Anglistka – straszna kosa – nauczyła mnie tylko angielskiego. Ale NAUCZYŁA, co 15 lat temu nie było takim hop-siup w publicznej szkole (i nadal chyba nie jest). Co mi to dało? Wszystko, co w życiu najfajniejsze – swobodę, podróże, zagranicznych chłopaków. ...
Czytaj więcej