Pierwszy taniec Pary Młodej - postawić na tradycję, czy trendy?

Pierwszy taniec to element otwierający każdą uroczystość weselną. Najważniejsza jest kreatywność pary i odzwierciedlenie w układzie ich charakterów. Co wybrać na pierwszy taniec?

W pierwszym tańcu liczy się inicjatywa, pomysł, zaangażowanie i zachęcenie gości do wspólnej zabawy do samego rana. Na jaki taniec się zdecydować? Tradycyjny, a może nieco szalony? Zobaczcie, co radzi nauczyciel tańca, Tomek Woynowski.

Pierwszy taniec Pary Młodej - tradycja a nowe trendy

Fot. Fotolia

Taniec staje się znowu coraz bardziej popularnym hobby i coraz więcej par decyduje się na przygotowanie czegoś wyjątkowego dla swoich gości. Powstaje wiele wymyślnych i skomplikowanych układów tanecznych, które niekiedy nawet włączają w zabawę rodzinę i przyjaciół. Inne pary natomiast decydują się na prostą, romantyczną choreografię.

Taniec przy "swojej piosence"

Czasem nie mamy konkretnego pomysłu, nie uczyliśmy się wcześniej tańczyć, a chcemy, żeby było pięknie, ciekawie i żeby nasze wesele zapadło w serca gości na długie lata. Jeśli mamy swoją piosenkę, zazwyczaj to na nią pada wybór. Nauczyciele tańca powinni pomóc dobrać do niej odpowiedni styl tańca i przygotować choreografię. A jeśli nie mamy? Nic straconego. Wystarczy, że zastanowimy się, czy chcemy przygotować coś zabawnego, romantycznego, czy zupełnie szalonego oraz z jakim poziomem trudności chcemy się zmierzyć. Warto się przygotować szczególnie w sytuacji, kiedy do tej pory nie mieliśmy nic wspólnego z tańcem i zależy nam na czymś bardzo prostym, ale zarazem niespotykanym i jedynym w swoim rodzaju.

- Nauczyciel tańca pomoże dobrać muzykę i stylistykę do naszej wizji i na tym oprze przygotowywaną dla nas choreografię. Większość styli tanecznych jest na tyle elastyczna, że można je dostosowywać do różnych gatunków muzycznych, dlatego nasz układ będzie niepowtarzalną mieszanką naszych emocji i upodobań. Pamiętajmy, że przygotowanie pierwszego tańca weselnego to nie przygotowanie do zawodów tanecznych, a zabawa - mówi Tomek Woynowski, założyciel studia tanecznego Loco Mojo Project.

Walc, rumba, salsa, a może cha cha?

Obecnie Pary Młode nadal często decydują się na tańczenie tradycyjnego walca, ale obok tego coraz częściej wybierane są także gorące tańce latynoskie: rumba, salsa, cha cha, a także romantyczne tango argentyńskie albo.. energetyczne rock and roll lub west coast swing. Każdy z nich można zatańczyć na dowolnym poziomie trudności, określonym przez nasze możliwości i czas, jaki możemy poświęcić na przygotowania.

- Dla mnie pierwszy taniec to przedstawienie naszego partnera i naszej emocji rodzinie i przyjaciołom. Głównym celem tegoż tańca jest poruszenie serc rodziców i dziadków. Dopiero w następnej kolejności rozbawienie znajomych. Zazwyczaj nie doradzam skomplikowanych choreografii, jeśli nie mamy wystarczająco czasu by się dobrze przygotować. Występ przed publicznością może być odrobinkę stresujący w noc i tak już pełną stresu, a musimy pamiętać że umiejętność kontynuowania występu po ewentualnej pomyłce, to również jedna z umiejętności, którą dobrze byłoby nabyć podczas przygotowań - dodaje Woynowski.

Skomplikowane układy taneczne i flash mob

Coraz więcej osób decyduje się na zabawne, ale skomplikowane układy taneczne. W Internecie mnóstwo jest filmików, które potrafią rozbawić do łez.

- W Australii, gdzie uczyłem tańca przez prawie 10 lat, panuje moda na układanie bardzo skomplikowanych układów tanecznych. Traktowany jest jako niespodzianka dla rodziny i bliskich i często działa na zasadzie coraz bardziej popularnego zjawiska tzw. "flash mob". Nikt do końca nie wie, kto jeszcze bierze udział w układzie dopóki dana osoba nie dołączy do choreografii. Takie przedsięwzięcie jest planowane zazwyczaj na około rok przed ślubem i angażuje nie tylko Parę Młodą, ale także świadków, rodzinę, znajomych… Potrzeba czasu, by wszyscy uczestnicy zdążyli się nauczyć swojej roli.

Mam wrażenie, że w Polsce czujemy się lekko onieśmieleni bardziej nowatorskimi pomysłami i częściej zostajemy przy bardziej tradycyjnych rozwiązaniach, sprawiając ze nasze pierwsze tańce są bardziej kameralne. Jednak cieszy mnie niezwykle, że pary coraz częściej pytają o inne rozwiązania, chcąc trochę poeksperymentować z innymi konceptami. Pole do popisu jest duże i nie musi oznaczać, że poziom trudności wzrasta wówczas ponad możliwości - dodaje nauczyciel z Loco Mojo Project.

Uczyć się samodzielnie czy z instruktorem?

Wesele to bardzo specyficzna uroczystość, którą przeżywamy raz w życiu, dlatego warto się dobrze przygotować i nie zostawiać nauki tańca na ostatnią chwilę. Radząc się zawodowca, nauczyciela tańca, najlepiej wybrać tego z doświadczeniem konkretnie w przygotowywaniu choreografii na taką okazję. Mamy wtedy do dyspozycji nie tylko instruktora i całą jego wiedzę, ale także jego doświadczenie w tym jakie pomysły się sprawdzają, a jakich rzeczy należy unikać. Skupiamy się tylko na nas i naszych potrzebach, dostosowując taniec kompletnie i całkowicie do tego, co sobie wymarzyliśmy.

Taniec zbliża, odpręża i relaksuje dając nam dodatkowe chwile w tygodniu tylko dla nas. Otwiera nas niekiedy na mniej znane aspekty osobowości naszych partnerów, zupełnie nowe emocje i pozwala podjąć pierwsze wspólne wyzwanie... Benefitów może być wiele, wszystko zależy od tego ile chcemy z i jak bardzo jesteśmy na siebie otwarci.

Pierwszy taniec Pary Młodej - tradycja a nowe trendy

- Przygotowanie choreografii weselnej może być świetnym pomysłem na rozpoczęcie naszej przygody z tańcem i bardziej aktywnym trybem życia. Może być to także doskonały sposób na spędzenie czasu w gronie znajomych. Zapisując się na zajęcia przygotowujące do pierwszego tańca weselnego pamiętajcie, że to nie są zawody. Najważniejsza jest zabawa, radość i satysfakcja ze wspólnych małych sukcesów, a nie stres i zdenerwowanie wynikające z postawienia poprzeczki zbyt wysoko. Chcemy w końcu pokazać naszym bliskim radość jaką sprawia nam podejmowanie wyzwań z naszym partnerem. To taniec, który ma pokazywać nasze szczęście. Tylko i wyłącznie - dodaje na koniec.

Artykuł w oparciu o wypowiedzi Tomka Woynowskiego, materiały prasowe Loco Mojo Project.

Fot. Tomek Woynowski

Totalna miłość do tańca, profesjonalizm, unikalna metodyka, charyzmatyczna osobowość i wielkie serce. Tomek tańczy od 21 lat i profesjonalnie uczy tańca od 13 lat. Oprócz jego ulubionych stylów latynoamerykańskich, ma także bogate doświadczenie w wielu innych technikach tanecznych, m.in. break dance, hip hop, taniec współczesny, taniec nowoczesny, tańce standardowe.

Zobacz też:
5 nietypowych pomysłów na wieczór panieński Piosenka na pierwszy taniec - lista propozycjiDlaczego do wielu ślubów nie dochodzi? Historie z życia wzięte

Redakcja poleca

REKLAMA