Mówiąc żartobliwie kalendarz przyszłej Panny Młodej przed ślubem może przypominać plan przygotowań do lotu w kosmos. Nie mam tu oczywiście na myśli treści, ale objętość. Sama przeglądając swój przed napisaniem tego tekstu dziwiłam się ile jest w nim informacji-przymiarki, spotkania z właścicielem sali weselnej, kamerzystą, przedślubna sesja zdjęciowa, kwiaciarnia, wizyty w urzędach - szok!
Organizacja zabiera dużo czasu. Każda narzeczona dobrze o tym wie. Czasami jednak chcąc stworzyć piękną uroczystość możemy drogie czytelniczki zapomnieć o sobie.
Jeżeli masz zrobioną listę najważniejszych spraw do załatwienia koniecznie musi się na niej znaleźć czas na makijaż ślubny. Pewnie u większość z nas zajmuje on jedno z ostatnich miejsc na owej liście, co z kolei nie oznacza, że powinniśmy potraktować go z przymrużeniem oka. W dniu ślubu będzie on uzupełnieniem naszego stroju i nieodzownym elementem wizerunku.
O czym warto pomyśleć?
- na rynku kosmetycznym znajdziemy specyfiki odpowiednie do każdego typu cery, przez co każda z nas z łatwością może dopasować linię kosmetyków, które przygotują skórę na ten ważny dzień.
- nie zapominajmy o codziennym, dokładnym oczyszczaniu twarzy. Jeśli na co dzień się malujemy wieczorny demakijaż jest niezbędny, aby skóra mogła oddychać i regenerować się podczas snu.
- jeśli mamy (a na pewno mamy) swoje sprawdzone sposoby na poprawienie urody i przynoszą one zadowalające nas rezultaty nie eksperymentujmy np. z nowymi kremami, podkładami czy samoopalaczami (szczególnie dotyczy to kobiet o skórze wrażliwej czy ze skłonnością do reakcji alergicznych).
- nawet jeśli na co dzień malowanie nie stanowi dla Ciebie problemu, w ten ważny dzień warto oddać się w ręce profesjonalisty. Wizażysta z pewnością zaproponuje spotkanie, podczas którego wykona makijaż próbny, który umożliwi dobranie najodpowiedniejszych kosmetyków czy kolorystyki dopasowanej do odcienia skóry i barwy oczu Panny Młodej, a jej samej pozwoli przyzwyczaić się do swojego ślubnego wizerunku.
- makijaż ślubny jest specyficznym rodzajem makijażu stanowiącym połączenie makijażu upiększającego z makijażem fotograficznym. Jest on nie tylko mocniejszy, bardziej wyrazisty. Charakteryzuje go również trwałość, ponieważ twarz Panny Młodej będzie przez cały dzień eksponowana, fotografowana. Warto zadbać o to, aby makijaż pomógł nam poczuć się jeszcze piękniejszymi.
Niby nic nowego. Niby nic zaskakującego, ponieważ każdego dnia same się malujemy. Makijaż ślubny jednak zajmuje więcej czasu niż nasze poranne starcia z zalotka lub rozmazanym tuszem do rzęs. Weźmy więc do ręki kalendarz i wygospodarujmy sobie dodatkowy czas dla siebie i urody. Jestem pewna, że nie pożałujemy.
Pozdrawiam Was ciepło - Ula
