Oswajasz się już powoli z nowym kształtem waszej rodziny. I razem z mężem zaczynacie myśleć, by pobyć nie tylko rodzicami, ale także mężem i żoną, mężczyzną i kobietą. Twój partner czule patrzy ci w oczy, a ty… masz mnóstwo pytań.
Kiedy znów mogę zacząć się kochać?
Twój organizm potrzebuje 6–8 tygodni, by się zregenerować po porodzie. Przed upływem tego czasu lepiej nie podejmuj współżycia. Nim się na to zdecydujecie, pójdź do ginekologa, który zbada, czy macica, pochwa i krocze dobrze się zagoiły. To też moment, by porozmawiać z nim o antykoncepcji. Na decyzję o podjęciu współżycia powinna wpłynąć nie tylko fizjologiczna zdolność organizmu, ale też twoja kondycja fizyczna i psychiczna. A ona zależy m.in. od zaakceptowania zmian, jakie wniosło w życie dziecko. Trwa to zwykle dłużej niż połóg. Może się zdarzyć, że minie kilka miesięcy, nim znów będziesz miała ochotę na seks.
Czy będzie bolało?
To częsta obawa, a wspomnienia z porodu mogą na długo zniechęcić do seksu. Niski poziom estrogenów (przez karmienie i burzę hormonalną) powoduje suchość pochwy, co utrudnia współżycie. Jeśli pierwsze próby podjęliście zbyt wcześnie, zanim twoje krocze i pochwa się wygoiły, możesz słusznie obawiać się bólu. W wielu przypadkach pomocne okazują się nawilżające żele intymne. Spróbujcie też znaleźć odpowiednią pozycję, w której nie będziesz odczuwała bólu. Dla wielu kobiet po porodzie komfortowa jest pozycja boczna.
Co z antykoncepcją?
Zapomnij, że karmienie piersią chroni przed ciążą. Brak miesiączki też nie jest oznaką niepłodności. O płodności świadczy owulacja (jajeczkowanie), która poprzedza miesiączkę. Kwestię antykoncepcji omów z lekarzem. Jeśli zdecydujecie się na naturalne metody, weźcie pod uwagę, że przez kilka pierwszych miesięcy po porodzie cykle są nieunormowane. Karmiąc piersią, nie można stosować tabletek hormonalnych dwuskładnikowych, ale dopuszczalna jest minipigułka gestagenna. Bezpieczne są metody mechaniczne, np. prezerwatywa. Kilka miesięcy po porodzie możesz też założyć wkładkę wewnątrzmaciczną.
Dlaczego nie mam ochoty na seks?
Większość młodych mam nie odczuwa potrzeb seksualnych tak silnie jak wcześniej. Wyzwanie, przed jakim stanęłaś zostając mamą jest ogromne. Pochłania całą energię i czas – skupiona na dziecku nie myślisz o niczym innym, a już najmniej o seksie. Mnóstwo obowiązków sprawia, że wieczorem padasz, a łóżko kojarzy ci się głównie ze snem. Koniecznie włącz męża w opiekę nad dzieckiem. Sama nieco wypoczniesz, a on zrozumie, czemu jesteś tak zmęczona.
Dlaczego mąż unika zbliżeń?
To zdarza się naprawdę rzadko! Powodem może być strach przed sprawieniem ci bólu. Jeśli widział poród, może podświadomie czuć się winny, więc unika seksu, by znów nie doszło do ciąży. Na niektórych mężczyzn zniechęcająco działa widok mleka cieknącego z piersi. To samo dotyczy kobiet – nie wszystkie akceptują nową funkcję swego biustu. Zanim więc rzucisz się w ramiona męża, nakarm dziecko lub odciągnij trochę pokarmu. Jeśli zbyt długo odkładałaś rozpoczęcie współżycia, twój mąż mógł się poczuć odtrącony i rewanżuje się tym samym. Pomoże szczera rozmowa – spróbujcie zrozumieć swoje uczucia.
A jeśli mu się nie spodobam?
To, co podczas ciąży było w twojej figurze urocze, teraz zmieniło się w fałdy luźnej skóry i wałeczki, na które nie możesz patrzeć. A co dopiero pokazać mężowi?! No cóż, mało która kobieta tuż po porodzie mieści się w stare dżinsy. Ale karmienie piersią i nowe obowiązki mają zbawienny wpływ na figurę. Pomyśl, że twój stęskniony partner najpewniej inaczej ocenia twoje pełne piersi i krągłe biodra. Szybko się o tym przekonasz, gdy tylko pozwolisz mu się dotknąć.
