Karmienie piersią i aktywność fizyczna – to dwie najlepsze recepty aby szybko odzyskać dawne ciało i kondycję. A okres ciąży i poród to naprawdę dla kobiety największa próba...
Gdyby Herkules był kobietą
Tylko matki rozumieją czym okupione jest macierzyństwo – fizycznie i psychicznie. Przetrwać dziesięć prawie miesięcy nudności, bólów, bezsenności, ciągłego przybierania na wadze a co najważniejsze hodowania w sobie nowego życia, które wszystko co potrzebuje pobiera sobie z ciała matki... W okresie ciąży jeść trzeba dobrze, możliwości sportu są ograniczone (czasem wręcz zakazane) – w efekcie mało która kobieta tyje jedynie tyle ile wynika z przyrostu wagowego dziecka i wód płodowych. Potem jeszcze przychodzi poród – nierzadko bardzo bolesny, fizycznie wyczerpujący, powiązany z nacięciem krocza lub cięciem cesarskim... Ze szpitala wychodzimy często niczym żołnierz po wojnie.
Oczywiście organizm kobiety jest do roli matki przygotowany i umie sobie z nią radzić, ale potrzebuje od nas trochę pomocy. Jest wiele rzeczy, które możesz robić aby przyspieszyć swój powrót do formy – fizycznej, psychicznej i seksualnej...
- Karmienie piersią. Kobiety, które karmią piersią znacznie szybciej wracają do siebie po porodzie. To zasługa hormonów związanych z laktacją, które jednocześnie obkurczają szybko macicę do stanu wyjściowego. Poza tym, nie ma lepszego i zdrowszego sposobu spożytkowania nagromadzonych w tłuszczyku kalorii niż przekazanie ich dziecku pod postacią mleka.
- Odpoczynek. Pierwsze tygodnie po porodzie wymagają od każdej kobiety wzięcia poprawki na skrajne wyczerpanie organizmu i gojenie się ran poporodowych. Nie oznacza to konieczności leżenia w łóżku, bo trzeba się przecież zajmować dzieckiem, ale każda bardziej intensywna aktywność jest niewskazana, bo może spowodować komplikacje, jak choćby zapalenie macicy. Jeśli dasz sobie odpocząć choć miesiąc to w o wiele lepszym stanie powrócisz do swoich ulubionych zajęć.
- Mięśnie Kegla. Wymagają ćwiczenia praktycznie od dnia porodu, chyba że istnieją przeciwwskazania medyczne. Ich rola wszak jest kluczowa, jeśli chodzi o odzyskanie pełni funkcji w rejonie miednicy – ćwiczeniami możemy pomóc sobie przy nietrzymaniu moczu, żylakach odbytu, rozluźnieniu mięśni pochwy...
- Sport. Miesiąc po porodzie, o ile ustało krwawienie, możesz już spokojnie podjąć aktywność fizyczną. Spacery, lekki jogging, joga, pilates, ćwiczenia z hantlami, aerobik, tenis – to wszystko pomoże ci odzyskać masę mięśniową, wzmocnić kondycję i odporność oraz poprawić wygląd brzucha, nóg, pośladków. Z basenem i jazdą na rowerze wstrzymaj się najlepiej sześć tygodni do pełnego wygojenia dróg rodnych.
- Woda. Staraj się pić co najmniej trzy litry wody i innych niegazowanych, niesłodzonych i bezkofeinowych napojów dziennie. To okres, w którym odpowiedni poziom płynów jest szczególnie istotny ze względu na utratę krwi podczs porodu oraz wydatki związane z karmieniem piersią.
- Dieta. Przez pierwszych sześć miesięcy karmienia dziecka piersią nie ma mowy o żadnych dietach odchudzających, które ograniczałyby ilość spożywanych kalorii lub wartości odżywczych. Nie znaczy to wszak, że nie możesz kontrolować swojego odżywiania – ograniczenie ilości zjadanych słodyczy, unikanie tłuszczów zwierzęcych, smażeniny, niezdrowych przekąsek i fast-foodów to nie tylko dobry sposób na kształtowanie sylwetki ale także zdrowa strategia dla niemowlaka.
