Mleko dla niemowląt powinno zagwarantować dziecku odpowiedni rozwój i zapewnić mu zdrowie. Mamy karmią swoje maleństwa własnym mlekiem, mlekiem modyfikowanym, tradycyjnym krowim lub kozim. Niestety nie wszystkie, mimo zapewnień producentów i opinii publicznej, są zdrowie i bezpieczne dla dzieci.
Coraz więcej kobiet bardzo wcześnie rezygnuje z karmienia piersią i podaje niemowlęciu mleko modyfikowane albo tradycyjne krowie lub kozie. Niestety niewiele z nich zdaje sobie sprawę, jak działają one na zdrowie dziecka. Lekarze również rzadko o tym informują. Skutkuje to tym, że niemowlęta mają słabą odporność co powoduje częste choroby (mogą się one pojawić nawet wiele lat po ukończeniu okresu niemowlęctwa), a mamy nie wiedzą, dlaczego tak się dzieje skoro wydaje im się, że wybierają najlepsze mleko. Najczęściej okazuje się, że podają swoim dzieciom coś, co im szkodzi. Jakie mleko dla niemowląt jest zatem najzdrowsze, a z jakiego lepiej zrezygnować?
Najzdrowsze mleko dla niemowląt - mleko matki
Mleko matki jest najlepsze dla niemowlęcia głównie dlatego, że jest naturalne, jego skład zmienia się wraz z wiekiem dziecka, a dodatkowo ma odczyn zasadowy, czyli nie zakwasza organizmu. Poza tym jest jak bomba witaminowa i naturalna szczepionka, zawiera wszystkie składniki, które zapewnią mu odpowiedni rozwój fizyczny, umysłowy, wzmocnią jego odporność i uchronią go m.in przed częstymi przeziębieniami, alergią, a w przyszłości przed otyłością oraz astmą.
Organizm dziecka chronią zawarte w mleku matki, m.in.:
- nukleotydy,
- komórki krwi,
- immunoglobulina sekrecyjna.
Są tam również bakterie Lactobacillus, które wędrują do jelit maluszka tworząc mikroflorę jelitową chroniącą organizm niemowlęcia przed chorobami. Jest ich tam dziesięć razy więcej niż u dzieci, które są karmione mlekiem modyfikowanym.
Warto wiedzieć, że karmienie dzieci mlekiem matki zmniejsza prawdopodobieństwo m.in. śmierci w trzech pierwszych miesiącach życia Natomiast u mam karmiących piersią zmniejsza się prawdopodobieństwo zachorowalności na raka piersi.
Większość kobiet ma początkowo problem z laktacją, ale to jest normalne. Potrzeba czasu, żeby się ona unormowała. Nawet, gdy mleko w pierwszych dniach po porodzie leci słabo, nie powinno się dziecku podawać mleka modyfikowanego. Laktacja stabilizuje się do dwóch miesięcy po porodzie. Nie szukajmy zatem pretekstów i nie wybierajmy prostszego dla nas rozwiązania, czyli gotowej mieszanki, bo w ten sposób pozbawiamy naszego dziecka tego, co najbardziej wartościowe.
Warto wiedzieć, że zdarzają się przypadki, iż mimo starań nawet po trzech miesiącach dziecko płacze, jest głodne, męczy się, a mama z nim, bo nie jest w stanie dać mu tyle pożywnie, ile potrzebuje i wstaje w nocy po kilkanaście razy. Są to sporadyczne przypadki, ale każdy organizm jest inny i nie można wykluczać tego, że takie sytuacje się zdarzają. Trzeba jednak podchodzić do tego bardzo ostrożnie. Najpierw warto spróbować zmiany sposobu odżywiania, spożywać głównie ciepłe i gotowane posiłki na bazie warzyw i kasz, zrezygnować z chłodnych napojów, jogurtów i serków a także nie stosować dziwnych diet mam karmiących, o których nikt za granicą nie słyszał. Jeśli to nie pomoże, można wówczas pomyśleć o sztucznym mleku.
Modyfikowane mleko dla niemowląt
Mleko modyfikowane było stworzone po to, by niemowlęta, które po porodzie traciły matkę lub trafiały do domu dziecka, nie umarły z głodu. Ma ono odczyn kwaśny w przeciwieństwie do mleka matki. Wynika to z tego, że zawiera zmodyfikowane mleko krowie. Jeśli więc podajemy je maluchowi przez dłuższy czas, zakwaszamy jego organizm.
Nie możemy jednak traktować mleka modyfikowanego jak trucizny, bo jest ono z pewnością przygotowane jak najlepiej na obecne czasy. Jeśli więc nie możemy karmić piersią, zastanówmy się nad mlekiem modyfikowanym, ale tym stworzonym na bazie mleka koziego, które jest uznawane za najzdrowsze mleko zwierzęce. (Można nim karmić już od pierwszego tygodnia życia. Taką informację znajdziemy na opakowaniu). Poza tym, ma zasadowy odczyn, co bardzo pozytywnie wpływa na organizm i zdrowie dziecka. Takie mleko rzadko można kupić w hipermarkecie, ale można go znaleźć w wielu sklepach internetowych i stacjonarnych ze zdrową żywnością.
Podczas zakupu mleka modyfikowanego (niezależnie od jego rodzaju) nie można zapominać, żeby dostosować je do wieku dziecka. Informacja na ten temat zawsze znajduje się na opakowaniu.
Mleko dla niemowląt – krowie i kozie
Krowie mleko jest najgorszym z możliwych wyborów. Nie warto go podawać niemowlętom, ponieważ zawiera za duże jak na takiego malucha ilości nasyconych kwasów tłuszczowych, białka (które obciąża nerki) oraz sodu (którego nadmiar jest niebezpieczny dla organizmu). Poza tym zawiera za mało witamin A, D, E oraz C. Nie jest również tajemnicą, że mleko krowie zawiera spore ilości antybiotyków, pestycydów i hormonów.
Mleko kozie jest dużo zdrowsze od krowiego, głównie ze względu na to, że ma odczyn zasadowy i nie powoduje zakwaszenia organizmu. Poza tym mleko kozie zawiera więcej witaminy A i C niż krowie, a także więcej wapnia, magnezu, fosforu i potasu. Dodatkowo mleko kozie jest lekkostrawne, nie zawiera laktozy i kazeiny (ważna informacja dla alergików), poprawia przyswajalność żelaza, jest bardziej odżywcze, pomaga przy zaparciach, a ilość metali ciężkich w porównaniu do tych, które występują w mleku krowim, jest znikoma.
Pamiętajmy jednak, by nie podawać mleka koziego przed ukończeniem przez dziecko 4. miesiąca (nie dotyczy to mleka modyfikowanego). Ważne jest, by naturalne mleko kozie zawsze przed podaniem dziecku przegotować, a gdy jest świeże (nie z kartonu) - rozcieńczyć z wodą, ponieważ jest dla dziecka za tłuste.
Karmienie mlekiem modyfikowanym nie powinno być piętnowane, zwłaszcza, gdy kobieta nie ma innej możliwości. Jeśli jednak może wybierać, warto, żeby postawiła na karmienie piersią przynajmniej przez pierwszy rok, a jeśli to możliwe to do 3. roku życia, bo przez ten okres zapotrzebowanie na nie jest największe.
Podsumowując: najlepsze mleko dla niemowląt, to mleko matki, na drugim miejscu jest mleko kozie, a na ostatnim mleko krowie.