Reklama

Noworodek przychodzi na świat z niedojrzałym układem nerwowym. Ważne więc, aby w początkowym etapie rozwoju dziecka wykonywać takie czynności pielęgnacyjne, które wypracują u niego prawidłowe odruchy (takie jak dźwiganie głowy, siadanie czy chodzenie).

Reklama

Dźwiganie głowy

Dźwiganie głowy przez noworodka wymaga aktywnej pracy mięśni brzucha, tymczasem większość maluchów wykorzystuje mięśnie karku. Dzieje się tak z powodu noszenia dzieci na rękach przodem do siebie. W takiej pozycji główka noworodka jest podtrzymywana z tyłu, a dziecko – aby ją utrzymać – napina mięśnie karku i pcha ją do tyłu.
Dzieci noszone w ten sposób bardzo często po położeniu na brzuszku nie potrafią prawidłowo dźwigać głowy – odchylają ją za mocno do tyłu. Aby zapewnić prawidłowy rozwój ruchowy naszego dziecka, niezbędne jest możliwe jak najczęstsze przebywanie dziecka na płaskiej i równej powierzchni zarówno w pozycji na plecach, jak i na brzuchu.
Wobec powyższego, każda ingerencja w postaci przymuszania dziecka do przyjmowania pozycji siedzącej, stawianie dziecka z podparciem za pachy, prowadzanie za rączki, umieszczanie w leżaczkach, nosidełkach, chodzikach jest nieprawidłowa i utrudnia osiągnięcie prawidłowego rozwoju.
Polecamy: Raczkowanie - kolejny sukces niemowlaka

Płaskie powierzchnie najlepsze dla dziecka

W pierwszych trzech miesiącach życia dziecko próbuje osiągnąć jak najbardziej stabilną pozycję w stosunku do podłoża (na plecach oraz brzuchu). Aby było to możliwe, niezbędny jest fizjologiczny wyprost kręgosłupa, od którego w przyszłości zależy jakość ruchu. Na płaskiej powierzchni, leżąc na plecach czy brzuchu, dziecko w każdej chwili może zmienić pozycję, przełożyć główkę na drugą stronę, obrócić się na bok. W trzecim miesiącu życia natomiast coraz częściej utrzymuje ciało w linii środka.
Błędem jest trzymanie dziecka w leżaczku, sztywnym nosidle lub foteliku samochodowym. Leżąc w nich, dziecko pracuje zgodnie z siłą grawitacji, a nie przeciwko niej. Ręce i obręcz barkowa pracują w nieprawidłowych wzorcach ruchowych. Dziecko, chcąc się poruszać, zmienia pozycję na asymetryczną, ale nie jest już w stanie jej zmienić. W takich przypadkach nabiera złych nawyków ustawienia głowy, tułowia oraz stóp, które się utrzymują nawet po wyjęciu go z tych sprzętów. Konsekwencją tego są wady postawy.

Kolejne etapy rozwoju ruchowego u dziecka

Dorosły człowiek potrafi usiąść, wstać i chodzić (każdy trochę inaczej) i jest to wynikiem jego doświadczeń z pierwszego roku życia. Od tych doświadczeń zależy, czy jego postawa ciała będzie zła, czy przedwcześnie zużyje swoje stawy, czy będzie cierpiał na bóle nóg i pleców.

Dziecko uczy się pionizować poprzez kolejne etapy rozwoju: coraz częstsze obroty ciała, przyjmowanie pozycji siadu skośnego, a także próby raczkowania. Ciągle zmienia pozycję, co stymuluje u niego dojrzewanie mechanizmu rotacji kręgosłupa. Pamiętajmy, że siadanie i siedzenie to dwie różne rzeczy. Siadanie to spontaniczna aktywność ruchowa dziecka, która pojawia się w ósmym, dziewiątym miesiącu życia.
Dalszy rozwój to nauka wstawania oraz chodzenia przy meblach, nieśmiałe próby samodzielnego stania oraz pierwsze kroki. Pamiętajmy, że dziecko jest w stanie samo osiągnąć te wszystkie umiejętności, musimy tylko dać mu na to czas.
Nie przyspieszajmy tego, prowadząc dziecko za ręce, ponieważ jego mózg zapamiętuje ten sposób chodzenia i później, już jako dorosły człowiek, chodzi z wysoko uniesionymi ramionami lub jednym (przy prowadzaniu za jedna rękę). Często zdarza się, że przy takim prowadzeniu za ręce dziecko napina się i zaczyna chodzić na palcach.
Wsadzanie dziecka do chodzika powoduje niefizjologiczne obciążanie kręgosłupa (podparcie w okolicach spojenia łonowego), zaburza prawidłowe przetaczanie stopy (odbijanie się na palcach i przodostopiu). Chodzik zakłóca również naprzemienny charakter chodu oraz prawidłową rotację kręgosłupa, która wpływa na jakość chodu i biegania.
Zobacz także: Co potrafi roczne dziecko?

Reklama

Jakie są objawy nieprawidłowego rozwoju ruchowego dziecka?

Jeśli dziecko patrzy w jedną stronę, układa się asymetrycznie, ma problem z kontrolą głowy, odgina się do tyły, mocno pręży, nie lubi leżeć na brzuchu, często się przewraca podczas chodzenia, koślawi kolana lub stopy, jest niespokojne, ma problemy z zasypaniem, należy udać się na lekarza. Być może lekarz zaleci ćwiczenia polegające na stymulacji ruchu dziecka zgodnie z jego prawidłowym rozwojem.
Autor: mgr Katarzyna Wawrzak, fizjoterapeutka NDT-Bobath, integracji sensorycznej i terapii kranio-sakralnej, fizjoterapeutka w Przychodni Rehabilitacyjnej MEDIKAR.

Reklama
Reklama
Reklama