Jak ubierać dziecko zimą?

Ubieranie dziecka zimą fot. Fotolia
Odpowiednie ubranie dla dziecka zimą to nie lada wyzwanie dla każdego rodzica. Zimową porą maluchy jeszcze bardziej narażone są na różnego rodzaju infekcje wirusowe. Podpowiadamy, jak mądrze ubierać dziecko zimą, by spacery w mroźne, śnieżne dni były samą przyjemnością.
/ 02.02.2012 11:31
Ubieranie dziecka zimą fot. Fotolia

Ubranie dziecka tak, aby nie było mu ani za gorąco, ani za zimno to trudna sztuka. Cały strój nie może krępować ruchów dziecka, bo zbyt ciasny lub zbyt luźny może doprowadzić do różnych wypadków na skutek trudności z koordynacją ruchów. Ważne jest także, by ubranie było ciepłe i przewiewne. Jeśli wybieracie się na spokojny spacer, włóż dziecku o jedną warstwę więcej odzieży niż sobie. Natomiast jeśli wychodzicie na zimowe, śnieżne szaleństwa najlepszym rozwiązaniem będzie założenie o jedną warstwę mniej niż zawiera twój strój.

Na cebulkę

Sposób ubierania dziecka na cebulkę jest stary jak świat i sprawdza się doskonale w trakcie mroźnych dni. Pamiętaj, że ubierając dziecko na cebulkę wybieraj odzież z naturalnych tkanin. Postaraj się, by zimowy strój twojego malucha składał się z:

- Warstwy spodniej – to pierwsza najważniejsza warstwa, którą wkładasz swojemu  dziecku. Najlepsze będą ciuszki wykonane z bawełny – ciepły podkoszulek, bawełniane śpioszki, rajstopki i oddychająca bielizna.  Jeśli maluch wyjątkowo lubi ciepło, dodatkowo możesz włożyć mu sweterek lub ciepłą bluzę – na przykład z polaru, który doskonale izoluje ciepło.

- Okrycia wierzchniego – ciepły kombinezon wykonany z wodo- i wiatroszczelnych, lecz oddychających  materiałów. Jeśli maluch siedzi w wózku lub na sankach możesz przykryć dziecko dodatkowym kocykiem, a drugi włożyć pod pupę dziecka.

- Nakrycia główki – postaraj się aby kaptur był ciepły i nieprzepuszczający wiatru. Jeśli jednak obawiasz się o uszy dziecka włóż na główkę dodatkowo bawełnianą, miękką czapeczkę.

- Stópki dziecka – rajstopki lub ciepłe, grube skarpetki to podstawa. Pamiętaj także o ocieplanych, nieprzemakalnych butach zapinanych na rzepy. Powinny być odpowiednio wysokie, by do środka nie napadał śnieg, a także z grubą podeszwą izolującą stopy od zimnej ziemi.

- Dłonie – do ochrony małych rączek przydadzą się ciepłe, nieprzepuszczające wody rękawiczki z jednym palcem.

Polecamy:  Jak zadbać o skórę dziecka zimą?

Pamiętaj!

Ważne jest kontrolowanie szalejącego na śniegu malucha. Co jakiś czas sprawdzaj czy dziecko nie jest przegrzane. Włóż mu rękę za kołnierz i dotknij karku – suchy i ciepły oznacza, że dziecku nie jest za gorąco, jeśli mokry – maluchowi jest zdecydowanie za gorąco, więc warto zdjąć jedną z warstw lub wrócić do domu. Będąc na spacerze i wchodząc nawet na chwilkę do sklepu, pamiętaj, by zdejmować smykowi czapkę i rękawiczki. Przegrzanie dziecka jest zdecydowanie bardziej niebezpieczne niż wyziębienie jego organizmu.

Nierozsądne jest całkowite rezygnowanie ze spacerów w czasie zimowych dni. Pamiętając o zasadzie „ciepło i sucho”  warto ze smykiem wybrać się na przechadzkę. Maluch podczas zimowego spaceru dotleni się, spożytkuje swoją energię na harcach w białym puchu. Dzięki ciepłym, nieprzemakalnym ubraniom przejdziecie przez zimę bezproblemowo.

Zobacz także: Pierwsza aktywna zima z dzieckiem

Redakcja poleca

REKLAMA