Wszystkie małe dzieci mają trudności ze skupieniem uwagi. Rodzice, którzy obserwują swojego malca, mogą podejrzewać, że nie lubi on żadnej zabawy, a wszystkie zabawki go nudzą. Tak nie jest. Po prostu dziecko porzuca coraz to nowe zajęcia, bo nie umie jeszcze skoncentrować się na jednej czynności. Jego uwaga jest rozproszona między zabawą, rodzicami a obserwacją świata. Dopiero w miarę upływu czasu będzie uczył się skupiać dłużej na jednej rzeczy.
Dla ponadrocznych dzieci zabawa nie jest ani czystą rozrywką, ani odpoczynkiem, bo wymaga skomplikowanych czynności. Nic więc dziwnego, że nie może trwać za długo. W dodatku niespełna dwuletni malec wciąż przeżywa wewnętrzną walkę. Z jednej strony chce działać sam, z drugiej – pragnie pozostać pod opieką mamy i nie ma zamiaru odstąpić jej ani na krok. Na szczęście towarzystwo rodziców powoduje, że czuje się bezpieczniej, a to z kolei sprawia, że bawi się dłużej i bardziej twórczo. Warto tak organizować sobie pracę domową i odpoczynek, by być w tym samym pokoju, w którym bawi się dziecko.
Dłuższej koncentracji maluszka nie sprzyja też trzymanie jego wszystkich zabawek w jednym dużym pudle. W takiej sytuacji maluch bierze do rączki pierwszą lepszą rzecz, po chwili rzuca ją i od razu sięga po kolejną. Warto pamiętać, że nadmiar zabawek jest szkodliwy dla rozwoju dziecka, bo wprowadza w jego życie męczący chaos.
Pedagog Joanna Białobrzeska radzi:
Co zrobić, gdy dziecko nudzi się każdą zabawką i woli bawić się z mamą?
To naturalna cecha dziecka w tym wieku. Ponadroczne dziecko nie potrafi skupić się na jednej zabawie dłużej niż 15–20 minut (choć są też maluchy, dla których 10 minut to za długo!). Nie warto więc utyskiwać, że dziecko szybko się nudzi, ale lepiej przygotowywać grunt pod przyszłe sukcesy. Spróbuj kilka razy dziennie posiedzieć przy maluszku, gdy się bawi, i komentować to, co robi. Takie postępowanie sprawi, że malec coraz dłużej będzie umiał zająć się zabawą. Można też zaproponować, by malec np. nakarmił misia i dał mu pić lub ustawić małe krzesełka jedno za drugim, by stał się maszynistą. Samodzielnej i twórczej zabawie sprzyjają drewniane klocki, które powinny znaleźć się w pokoju każdego malucha. Nic nie może zastąpić tej ważnej dla rozwoju zabawki.
A gdy to Ciebie nuży zabawa z maluchem?
Jedne mamy lubią bawić się z dziećmi, inne nie. Jeśli należysz do tej drugiej kategorii, mamy dla ciebie kilka rad.
Ustal czas wspólnej zabawy i powiedz o tym maluchowi. 20 minut wspólnej zabawy jest znacznie cenniejsze niż długie godziny biernej opieki nad dzieckiem. W odpowiednim czasie uprzedź malucha, że niedługo będzie koniec.
Poświęć mu całą swoją uwagę. Odłóż na później czytanie ulubionej gazety, rozmowy telefoniczne z przyjaciółką, pranie.
Zainicjuj zabawę, którą lubisz. Jeśli nie znosisz budowania z klocków, zaproponuj oglądanie książeczek lub zabawę piłką.
Dostosuj się do poziomu malca. Prawdopodobnie nie będzie to dla ciebie łatwe, ale jeżeli uda ci się wejść w świat dziecięcej wyobraźni, zabawy z maluszkiem sprawią ci przyjemność.
Jakie zabawy twoje dziecko lubi najbardziej? Porozmawiaj na www.mamacafe.pl
Gdy dziecko szybko się nudzi
Nie licz na to, że twój malec godzinę lub dwie będzie bawił się sam. Nie stanie się tak, nawet gdy otoczysz go najwspanialszymi zabawkami. Po chwili dziecko i tak się nimi znudzi. Co robić w takiej sytuacji?