Drzemka niemowlęcia na spacerze
Mam na imię Sylwia. W styczniu urodziłam swoje pierwsze dziecko i mam kilka wątpliwości odnośnie mojego synka. Norbert ma problemy ze snem tzn. widzę, że ziewa, trze oczy ale bardzo ciężko mu zasnąć. Wygina do tyłu główkę i pręży się jak struna kiedy próbuje go ułożyć na boku (żeby zmienić mu pozycję z ciągłego leżenia na pleckach) do tego płacze a w między czasie dalej trze oczka. Najgorsze jest to, że bardzo często ma to miejsce na dworze. Kiedy
wychodzimy na spacer. Dziecko tak płacze, że wszyscy ludzie się za mną oglądają co ja robię temu dziecku. Boję się wychodzić z własnym dzieckiem na dwór... :( jest taka piękna pogoda i zamiast "cały dzień" posiedzieć na powietrzu to ja modlę się żeby pospacerować chociaż
pół godziny... :(. Widzę, że rozwija się prawidłowo tzn. rusza rączkami, nóżkami. Kiedy trzymamy go za rączki sam próbuje się podnosić. Bardzo ładnie trzyma główkę czy to na brzuszku czy na rączkach. Nie wiem co mam robić. W nocy nie mam problemów usypia około godziny 20 i śpi tak około do 2 w nocy. Dostaje mleczko i ponownie zasypia. Wiadomo zdarzają się gorsze dni ale jest ich znacznie mniej. W domu w miarę śpi mało bo tak około pół godziny ale raczej nie mam problemów. Usypiam go w ciągu dnia w nosidełku samochodowym a na
noc kołysze go we własnym łóżeczku i zasypia. Nie chce żeby kojarzył wyjście na spacer ze spaniem i nawet staje z nim pod drzewkiem pokazuje jak ruszają się listki czasami nawet biorę go na kolanka pokazuje dzieci i wtedy jest ok. Z mężem nawet przeszło nam przez myśl, że nie lubi wózka głębokiego ale to czemu np. w domu czasami uśpię go we wózku czy to kiedyś na noc go tak usypialiśmy czy jak uśnie w nosidełku to przekładam go do wózka i nie ma problemu. Nie wiem co mam myśleć robić. Chciałabym jeszcze zapytać o jedną rzecz Norbert do ukończenia 4 miesiąca był karmiony piersią + na noc tylko mleko modyfikowane. Od 2 tygodni przestawiłam go tylko na butelkę. Obecnie wprowadziłam nowe jedzonko same warzywa i powoli będę rozszerzać dietę wprowadzając nowe produkty i patrząc na jego relacje. Jak na razie jego podstawowym żywieniem jest mleko gdyż tych przetworów je 3-4 łyżeczki z czego troszkę wiadomo wypluwa. I stąd moje pytanie ile i jak często powinnam mu podawać mleko. Nie ukrywam, że jest głodomorkiem... i lubi zjeść. Na razie jego jadłospis wygląda tak rano ok 5-6 zjada butelkę 150 ml wody+ 5 łyżeczek mleka. Kolejny posiłek ok 9 czyli po 3,5 godz. Następny o 13 o 15 daje mu te kilka łyżeczek warzyw czy owoców. Kolejne mleko o 17
jeszcze następne o 20 i w nocy ok 2. Nie wiem czy nie za dużo...nie podaje żadnej kaszki jak na razie bo mały wygląda "dobrze":). Czy coś powinnam zmienić?
Na spacer najlepiej udać się po nakarmieniu synka. Proszę nie martwić się tym, że synek będzie kojarzył spacer ze spaniem. Wiele dzieci śpi na spacerze, później się to zmienia. Sytuację, którą pani przedstawia świadczy o tym, że synek jest zmęczony więc przydałaby się drzemka. Na ludzi proszę nie zwracać uwagi- nic pani dziecku złego nie robi. Proszę w czasie spaceru spróbować narzucić pieluszkę tetrową na wózek- gdy maluszek trze oczka i daje sygnał, że jest zmęczony. Czasami maluch jest zmęczony ale otaczający świat jakby nie pozwala mu zasnąć. Czteromiesięczne dziecko potrzebuje około od 9-12 godzin snu plus dwie drzemki (2 lub 3 godziny). Może właśnie drzemka wypada w czasie spaceru. Co do schematu jedzenia dla pięciomiesięcznego malucha proszę zajrzeć tutaj:
Proszę pamiętać o tym, ze są to tylko schematy karmienia sztucznego. Niektóre dzieci jedzą mniej a inne troszkę więcej. Jednak prawdą jest, że należy uważać by na każdy płacz nie reagować podawaniem buteleczki. Bowiem płacz oznacza nie tylko głód ale też inne potrzeby.
Pozdrawiam serdecznie