Brak miesiączki-czyżby guz jajnika?
Mam 24 lata. W ostatnich miesiącach- dwóch mam problem z miesiączka. W grudniu miałam ją 10 i trwała tyle co zawsze-5 dni. Następnie w styczniu pojawiło się krwawienie 15ego i trwało również 5 dni. W chwili obecnej jest 23 luty, a ja w dalszym ciągu nie mam miesiączki. W grudniu mogło dojść do zapłodnienia. Wykonywałam testy ciążowe, które były negatywne. Robiłam je w odstępach tygodniowych. Dodam, że w sierpniu miałam małą infekcję bakteryjną- ginekolog przepisał mi antybiotyki dopochwowe na 10 dni. Zadziałały. Martwię się brakiem miesiączki i nie za bardzo wiem co mam robić. Moja mama miała guza na jajniku... Mieszkam od 8 miesięcy w Czechach i nie mam ubezpieczenia, ponieważ pracę zaczynam od połowy marca. Więc nie mam możliwości pójścia do lekarza ginekologa. Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.
Jeśli nie mogło dojść do zapłodnienia po miesiączce w styczniu nie ma podstaw do podejrzewania, że jest pani w ciąży. Testy ciążowe wykonane po możliwości zapłodnienia w grudniu dały wynik negatywny, dodatkowo w styczniu wystąpiła miesiączka. Nie różniła się niczym od zwykłej miesiączki więc przyczyną braku miesiączki w lutym nie jest ciąża. Może to tylko opóźnienie miesiączki spowodowane osłabieniem, stresem itp. Proszę cierpliwie poczekać. Oprócz ciąży przyczyn braku miesiączki jest wiele. Dlatego jeśli miesiączka nie pojawi się musi pani skonsultować się z ginekologiem.
Pozdrawiam serdecznie
