Były żołnierz AK, w powstaniu warszawskim kierował radiostacją i redagował gazetę. Aresztowany w 1945 r. i skazany na 10 lat więzienia, a w 1952 r. - na karę śmierci. W 1954 r. zamieniono wyrok na długoletnie więzienie. Zwolniony i zrehabilitowany w 1956 r. Przez okres paru miesięcy przebywał w jednej celi więziennej ze słynnym zbrodniarzem, likwidatorem getta warszawskiego, Jörgenem Stroopem. Rezultatem tego pobytu była książka Rozmowy z katem (1977), w której autor próbuje zgłębić, „jaki mechanizm historyczny, psychologiczny, socjologiczny doprowadził część Niemców do uformowania w zespół ludobójców”.
Moczarski śledzi całe życie Stroopa, czynniki, które go ukształtowały, przebieg jego błyskotliwej kariery. Ukazuje, jak faszyzm wciąga w swą machinę młodego człowieka, wykorzenia i niszczy wrażliwość i ludzkie uczucia. Zbrodniarz, zachęcony do wspomnień, opowiada o swoim dzieciństwie, ojcu policjancie, matce dewotce, o pierwszych kontaktach z ideologią nazistowską i wstąpieniu do NSDAP. Odrębną część opowieści Stroopa stanowią jego wojenne sukcesy i wspinanie się po szczeblach kariery. Rozgłos zdobył dzięki likwidacji getta warszawskiego.
Zobacz też: Literatura emigracyjna
Nazista z fotograficzną dokładnością opowiada o precyzyjnych posunięciach, metodzie palenia kolejnych domów, strzelaniu do ludzi wyskakujących z płonących okien, wysadzeniu Wielkiej Synagogi. Moczarski pokazuje w książce martyrologię Żydów, obraz płonącego getta oraz szereg danych historycznych zdobytych w rozmowie z byłym hitlerowcem. Walorem tego utworu-dokumentu jest fakt, że wszystkie wydarzenia przedstawione zostały nie chronologicznie, lecz w kolejności wynikającej z rozmowy, przeplatają się ze sobą i uzupełniają.
W efekcie Moczarski śledzi i analizuje narodziny zła oraz wpływ ideologii faszystowskiej na psychikę przyszłego zbrodniarza. I chociaż w rozmowie traktuje go jak zwykłego człowieka, akcentuje swój chłodny, beznamiętny stosunek, w świetle wspomnień Stroop przedstawia się jako człowiek bezwzględny, szczerze oddany wyznawanej ideologii, wprost przerażający.
Nie ma poczucia winy ani odpowiedzialności za swoje czyny i czyny jemu podobnych. Rodzina wpoiła mu kult władzy i siły, propagandowe slogany faszystowskie pozwoliły mu uwierzyć w wyjątkowość narodu niemieckiego i w słuszność głoszonych haseł. Posłusznie wykonywał rozkazy swoich dowódców, ślepo wierzył, nie miał skrupułów moralnych, poddał się zniewoleniu umysłu, uwierzył w możliwość wielkiej kariery. Rozmowy z katem to literatura faktu, rzetelny dokument oparty na autentycznych wspomnieniach i relacjach.
Autor operuje tu dialogiem i monologiem, lecz również dokonuje beletryzacji poprzez plastyczność opisów przyrody, operowanie cytatami literackimi, refleksją filozoficzną.
Zobacz też: Pokolenie "Współczesności" i "Nowa Fala"
Źródło: Wydawnictwo Printex