Jak uchronić dziecko przed agresją w szkole

agresja, szkoła, dziecko, wychowanie
Dzieci nie zawsze nam mówią, że w szkole spotykają się z przemocą. Przeczytaj więc, co może na to wskazywać i jak wtedy pomóc pociechom.
/ 15.06.2012 10:44
agresja, szkoła, dziecko, wychowanie
Jak przejawia się szkolna agresja? Lękliwi, słabsi fizycznie uczniowie bywają np. wyśmiewani, wyzywani, popychani czy nawet bici przez silniejszych kolegów. Prześladowcy żądają też od swoich ofiar pieniędzy, zasypują je obraźliwymi SMS-ami, czy rozpowszechniają wśród znajomych szkodzące im kłamstwa.

Rozpoznaj sygnały ostrzegawcze
Młody człowiek doświadczający szkolnej przemocy żyje w stałym napięciu i lęku. Często traci wtedy apetyt, gorzej sypia, a przed wyjściem na lekcje skarży się na bóle głowy czy brzucha. Co jeszcze w zachowaniu pociechy powinno cię zaniepokoić?
Dziecko stało się małomówne, smutne, nie chce wychodzić z domu ani uczestniczyć w szkolnych imprezach.
Pogorszyło się w nauce, często wagaruje, czy symuluje rano chorobę.
Wraca ze szkoły posiniaczone, ze zniszczonymi książkami czy ubraniem.
Stale coś "gubi" – np. komórkę, czapkę, zegarek.
Wciąż prosi cię o pieniądze lub nawet zaczyna ci je podkradać.

Od razu przystąp do działania
Masz powody, by przypuszczać, że pociecha jest przez kolegów krzywdzona? Powiedz to otwarcie i zachęć dziecko, by o wszystkim ci opowiedziało.
Postaraj się dowiedzieć, jaką formę przybiera prześladowanie. Napastnicy wyzywają, grożą? Kim są?
Nie obwiniaj małolata o to, że pozwala siebie dręczyć. Pozwól, by odreagował trudne emocje – np. przytul go, gdy podczas rozmowy ze zdenerwowania się popłacze.
Doradź dziecku, aby podczas przerw starało się przebywać w miejscach, gdzie kręci się dużo osób. A jeśli natknie się na agresorów, niech nie odpowiada zadziornie na zaczepki, tylko schodzi prześladowcom z drogi lub woła kogoś na pomoc.
Umówcie się, że odtąd o każdym takim groźnym incydencie będziesz przez pociechę od razu informowana.

Powiadom o problemie szkołę
Ustal z dzieckiem, że sprawę przedstawisz wychowawcy, psychologowi szkolnemu lub dyrekcji szkoły.
Żądaj od pedagogów szczegółowego zbadania sprawy. Nalegaj, aby agresorów wezwano na rozmowę, ukarano, powiadomiono ich rodziców.
W poważniejszych wypadkach (np. pobicie dziecka, wyłudzanie pieniędzy) oraz wtedy gdy syn czy córka nie potrafią wskazać prześladowców, nie wahaj się zwrócić o pomoc do rejonowej komendy policji.

Jak uchronić ucznia przed agresją, zapytaj na mamacafe.pl

Redakcja poleca

REKLAMA