Czy wybierać podręczniki w miękkich okładkach?
Zdarza się, że widząc zniszczone rocznym używaniem podręczniki szkolne rodzice załamują ręce. Nie można ich już odsprzedać i domowy budżet we wrześniu znów boleśnie odczuje zakup nowych książek.
Wydawać by się mogło, że twarde okładki rozwiązałyby sprawę.
Jednak zawsze coś za coś. Plecaki uczniów ważą już dziś zdecydowanie za dużo, Ciężkie, chociaż trwałe podręczniki zwiększyłyby ich masę jeszcze o dodatkowe kilogramy.
Co więcej, twarde oprawy i ostro zakończone kanty książek mogłyby być niebezpieczne dla uczniów powodując np. skaleczenia.
Dodatkowo twarda okładka zwiększa cenę książki.
Zapewnia też co prawda trwałość, jednak nieporównywalnie większą niż jest potrzeba w szkole!
Pamiętajmy, że programy nauczania wciąż się zmieniają i jeden, niepoprawiany podręcznik, funkcjonuje na rynku nie dłużej niż 5 lat.
Okładać czy nie okładać?
Rodzice najchętniej obłożyliby wszystkie szkolne podręczniki swoich dzieci.
To doskonały sposób na zwiększenie ich trwałości i ochronę najbardziej narażonych na zniszczenie części.
Wybierając okładkę zwróćmy jednak uwagę na to, czy:
- dziecko będzie często używało książki w szkole (nie ma potrzeby okładać np. zbiorów zadań do domowego użytku ani książek)
- okładka jest wytrzymała (czy nie rwie się szybko i nie pęka)
- okładka nie niszczy obwoluty książki (jeśli oklejamy podręcznik, zobaczymy, czy po oderwaniu taśmy lub kleju, nie zrywa się papier)
- wzór i kolor okładki odpowiadają dziecku (jeśli nie, prędzej czy później samo ją usunie)
Aby podręczniki się nie niszczyły kupować po dwa egzemplarze?
Niektórzy rodzice, jeśli w szkole znajdują się zamykane szafki dla uczniów, decydują się na zakup dwóch egzemplarzy podręczników – do domu i do szkoły.
Z jednej strony plecak waży wtedy mniej, z drugiej istnieje nadzieja, że książki, nie narażone na ciągle przenoszenie w plecaku, nie zniszczą się tak szybko.
Wydaje się jednak, że akurat ten drugi argument nie jest szczególnie mocny. Podręczniki co prawda łatwo uszkodzić zginając je w tornistrze lub pakując zbyt wiele na jeden dzień. Jednak uczniowie używają ich głównie na lekcjach i to wtedy często się niszczą.
Dbanie o książki to też element wychowania
Najskuteczniejszą metodą walki z niszczeniem podręczników jest wychowanie dziecka do szacunku wobec książek.
Pokazujmy, że sami dbamy o książki, nie wyginamy stron, nie pozwalamy strzępić grzbietów, a wypadające kartki słabo szytych egzemplarzy, szybko i na bieżąco doklejamy lub oddajemy do introligatora.
Tylko wtedy będziemy mieć pewność, że książki, które powierzamy dzieciom, nie wrócą w czerwcu zniszczone, brudne i postrzępione.
Zobacz też: Czy wiesz jak korzystnie sprzedać używane podręczniki?