Pochodził ze świetnego rodu magnackiego, ale zubożałego, dlatego zmuszony był przywdziać suknie zakonne. Ukończył Akademię Wileńską, potem studiował w Lyonie. Dzięki opiece kanclerza litewskiego Czartoryskiego uzupełniał swe teologiczne wykształcenie i podróżował do Włoch, Niemiec i Hiszpanii, przebywał w głównych ośrodkach ruchu oświeceniowego, odwiedził w Wersalu Marię Leszczyńską, żonę Ludwika XV.
Po powrocie do kraju został nauczycielem w Collegium obilum. W latach siedemdziesiątych był jednym z najbliższych współpracowników króla Stanisława Augusta, redaktorem pisma „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne”. Uczestniczył w obiadach czwartkowych, „rozpieszczał” króla panegirykami (niektórzy uważali go za pochlebcę i faworyta królewskiego).
Był jednym z czołowych patriotów polskich XVIII w., podejmował w swych utworach tematykę społeczną, propagował postawy obywatelskie. W 1778 r. F. Bohomolec wydał czterotomową edycję Dzieł - cały dorobek poetycki Naruszewicza. Obejmował on ody, sielanki, satyry, bajki, epigramaty oraz przekłady. Najobficiej reprezentowane były ody (aż 123). Podejmowały one ważne tematy: pochwałę Boga, wielkich wydarzeń, spraw i ludzi.
Zobacz też : Podłoże polityczno-społeczne epoki
Odznaczały się podniosłym i szlachetnym tonem, zwłaszcza te bohaterskie, filozoficzne i moralne (np. Hymn do Boga, Hymn do Słońca, Do Fortuny, Do poezji). W odach okolicznościowych osoba adresata była pretekstem do rozważań społecznych lub politycznych (Na obrazy Polaków Starożytnych, Do Stanisława Augusta). Wyraźnie widać w nich cechy okresu przejściowego, pełne wzniosłego stylu, nagromadzenia rozbudowanych metafor, przypominają wiersze barokowe. Często autor przechodzi od szlachetnego patosu do ostrego piętnowania przedstawicieli zła.
Odrębny dział stanowią liryki salonowe odznaczające się delikatnością i wdziękiem (np. Bukiet na imieniny pewnej pani). Są to głównie krótkie, kunsztowne wiersze, łączące sztukę komplementu z poetycką delikatnością. Motywy sielankowe zauważyć można w Czterech porach roku, gdzie opisy zmieniającej się przyrody łączą się z refleksjami i zadumą nad światem i losem człowieka.
Satyry Naruszewicza odznaczają się natomiast zmysłem obserwacji i plastycznością obrazu. Gromi w nich poeta stan szlachecki, jego ciemnotę, hulaszczy tryb życia, rozwiązłość i pychę. Dostrzegł objawy niesprawiedliwości społecznej i potrzebę reform. W utworze Reduty krytykował zepsucie społeczeństwa i jego upadek moralny, wesołe, hulaszcze życie, graczy, pijaków i rozrzutników żyjących kosztem pracującego na nich ludu.
W satyrze Chudy literat zainteresował się losem ludzi pióra oraz stanem czytelnictwa w Rzeczypospolitej. Z polecenia króla napisał Naruszewicz Historię narodu polskiego. Zrezygnował w niej z bajecznych dziejów i legend na rzecz rzetelnej prawdy. Wykazał, że Polska wtedy była potęgą, kiedy władza królewska odznaczała się siłą. Potępiał anarchię i swawolę polityczną.
Naruszewicz zmarł niedługo po trzecim rozbiorze. Pozostawił po sobie sporą spuściznę literacką, nie dorównującą wprawdzie twórczości Krasickiego, lecz posiadającą duże znaczenie dla literatury polskiej.
Zobacz też : Prądy umysłowe epoki oświecenia
Chudy literat
Satyra A. Naruszewicza podejmuje temat ubóstwa i niskiego statusu społecznego ludzi pióra osiemnastowiecznej Rzeczypospolitej. Literat, bohater utworu, w długim monologu wyjaśnia, dlaczego cierpi biedę i już drugi rok nosi ten sam żupan i tę samą kurtę. Stracił wszystko, gdyż został oszukany przez drukarnie, a mecenasi pomagali mu tak długo tylko, dopóki im schlebiał.
Na dodatek Polacy nie kupują książek, bo ich po prostu nie czytają. Dalej, na wzór Rejowskiej Rozprawy..., wypowiada się szlachcic, że uczonymi księgami powinni zajmować się księża, bo nie mają rodziny i dysponują czasem na czytanie. Ksiądz natomiast mówi, że szlachcic nie pracuje, bo za niego „sto pługów ryje”, nie ma żadnych obowiązków państwowych, powinien więc kupować książki i w ten sposób kształcić się.
Ale szlachta woli plotkować z Żydem o tym, co się dzieje w karczmie. Jest przekonana, że wiedza książkowa nie przynosi żadnego pożytku, do zarządzania majątkiem i awanturowania się na sejmikach wystarczy jej to, co już umie. Przydatny może być jedynie kalendarz, bo tam są terminy siewów, horoskopy, herbarze szlacheckie i głupawe opowiastki. Nikt w Polsce nie interesuje się literaturą.
„Każdy mówi, że nie ma czasu do czytania, / Każdy się zabawą od książki zasłania”. Dalej satyra rysuje komiczny obraz szlachcica wybierającego na straganie lekturę dla siebie i dzieci („jakie dziełko w nowej modzie”). Gdy księgarz prezentuje mu pozycje literackie z różnych dziedzin, szlachcicowi nic nie przypada do gustu, a jego wypowiedzi pokazują jedynie ciemnotę i zacofanie.
Zobacz też : Kierunki literackie okresu oświecenia
Utwór obnaża więc prymitywizm rodaków oraz użala się nad losem artystów i poetów. Uderza w zacofanie sarmackiej prowincji. Inne spojrzenie na literaturę ma pisarz, inne wydawca, a inne odbiorca. Chudy literat to satyra dialogowa: w wypowiedzi literata mieszczą się jeszcze inne dialogi i scenki, nakreślone niezwykle żywo i obrazowo.
Źródło : Wydawnictwo Printex