Co robić, gdy dziecko nie ma kolegów?
Ucz zgodnej współpracy
To ważne, bo dzieci instynktownie lgną do kolegów, którzy potrafią odnaleźć się w grupie, są mili, spokojni i niekonfliktowi. Dlatego pokazuj malcowi, jak może zgodnie bawić się z innym chłopcem czy dziewczynką.
- Synek buduje z klocków zamek? Zaproponuj, że ty wzniesiesz mur warowny. Albo że nakarmisz misia, a córeczka potem utuli go do snu.
- Zauważyłaś, że pociecha, strzegąc np. swojego autka, mocno odpycha innego szkraba? Wyjaśnij: "Nie bij, to boli. Powiedz, że teraz ty się tym bawisz".
- Przypominaj, że takie słowa, jak "dziękuję", "proszę" czy "przepraszam" bardzo ułatwiają porozumienie z innymi. Pociecha na pewno chętnie później skorzysta z takich lekcji, gdy będzie np. bawić się w przedszkolu czy na podwórku.
Pokazuj, jak inicjować kontakty
Częstym powodem, dla którego dziecko nie ma kolegów jest po prostu brak odwagi, by do kogoś podejść i zacząć rozmowę. Maluchy nie wiedzą po prostu, jak to zrobić.- Podsuń dziecku kilka pomysłów na nawiązanie znajomości. Pociecha może np.zagaić: "Fajnie biegasz. Pobawimy się w berka?".
- Zaproponuj (np. na spacerze), że spytacie jakiegoś malca, czy chce pograć z wami w piłkę. Twój smyk najlepiej się wtedy przekona, że pierwsze lody łatwo mogą zostać przełamane!
Stwarzaj okazje do spotkań
Gdy dziecko nie ma kolegów, warto często zabierać je w miejsca, gdzie może poznać rówieśników - na plac zabaw, do parku czy dziecięcych klubików.- Chwal szkraba, gdy np. grzecznie się z kolegą przywita czy w czymś mu pomoże. Zachęcisz wtedy pociechę do podobnych sympatycznych zachowań.
- Kiedy malec i jego nowy znajomy polubią się, zaproponuj mamie tego dziecka, że maluchy spotkają się znowu, choćby u was w domu. Z takich spotkań rodzą się właśnie dziecięce przyjaźnie!