Zalety życia bez rodzeństwa
Życie bez rodzeństwa ma niewątpliwie wiele zalet. Rodzice mają dla swojego jedynego dziecka dużo czasu. Uwaga jest skupiona tylko na nim. Nie jest porównywany z rodzeństwem, co w przyszłości może sprawić, że będzie miał wysoką samoocenę. Obca jest mu również zazdrość o brata czy siostrę.
Istnieje stereotyp, że jedynak jest rozpieszczony, jednak na ogół jest on dojrzalszy od rówieśników, ponieważ większość czasu spędza z dorosłymi. Szybciej przyswaja dorosłe zachowania i uczy się prosperowania w poważnym życiu. Wszystko co dostaje od rodziców jest tylko dla niego, nie musi się z nikim dzielić. Ale czy to dobrze?
Polecamy: Wychowanie bezstresowe
Czy mama i tata wystarczą?
Nadopiekuńczość i nadmierna troska o jedyne dziecko mogą być jednak dla niego krzywdzące. By w dorosłości jedynak nie stał się egoistą i samolubem, rodzice powinni dbać o jego codzienny kontakt z rówieśnikami.
Oczywiście nie jest to tym samym, co codzienne obcowanie z rodzeństwem. Nie można bowiem zapomnieć, że rodzina jednodzietna stanowi słabe środowisko wychowawcze, ponieważ dziecko ma ograniczoną ilość doświadczeń i relacji społecznych. Poprzez konflikty z bratem czy siostrą, dziecko uczy się kompromisu i wychodzenia z kryzysowej sytuacji. Niekiedy jedynakowi może doskwierać samotność, brak rówieśników.
Czasem bywa też tak, że rodzice przerzucają na jedyne dziecko swoje pragnienia i ambicje. Każdemu ciężko jest sprostać wygórowanym oczekiwaniom, a co dopiero, kiedy skupią się one na jednej osobie? Silna presja i stres mogą sprawić, że poczucie wartości jedynaka będzie niskie.
Związek z facetem – jedynakiem
Jedynakom zwykło się przypisywać negatywne cechy. Charakter człowieka kształtuje się jednak poprzez wychowanie. Tak jak w większości przypadków, jeśli więź między rodzicami a dzieckiem była odpowiednia, istnienie większe prawdopodobieństwo, że jedynak będzie prawidłowo rozpoznawał potrzeby, nastroje i oczekiwania partnera bądź partnerki.
Istnieją dwa typy jedynaków: jedni dominujący, a drudzy chcący być zdominowani. Ci, którzy od dziecka mieli to, czego chcieli, a rodzice spełniali ich wszystkie oczekiwania, będą poszukiwali partnera uległego. Natomiast jedynak ulegający rodzicom, wychowany „pod kloszem”, stroniący od kontaktów z rówieśnikami, będzie chciał znaleźć partnera dominującego, który będzie decydował w większości spraw.
Najczęściej wzorcem lub ideałem kobiety dla jedynaka jest jego matka.
Zobacz też: Wysoka samoocena czy już narcyzm
Oczko w głowie
Nadmierna opieka i zainteresowanie ze strony rodziców, którzy niejednokrotnie upatrują w swoim dziecku wymarzonego i wyczekiwanego ideału, mogą wpływać na specyficzne kontakty tegoż dziecka z rówieśnikami – trudności w umiejętności współżycia, współdziałania czy dzielenia się. Dlatego rodzice powinni rozsądnie podejść do wychowania jedynaka. To od ich podejścia będzie zależało, na jakiego człowieka wyrośnie ich dziecko.