Jak oduczyć dziecko ssania smoczka? 5 wskazówek

Jak oduczyć dziecko ssania smoczka? fot. Adobe Stock
Im dłużej dziecko ssie smoczek, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie miało wadę zgryzu. Nie przeciągaj momentu odstawienia. Sprawdź, jak zrobić to możliwie łagodnie.
/ 28.11.2018 01:16
Jak oduczyć dziecko ssania smoczka? fot. Adobe Stock

Smoczek, uspokajacz, najlepszy przyjaciel niemowlaka… W końcu musi przyjść taki moment, by dziecko nauczyło się funkcjonować bez niego. Czy da się przejść ten proces bez płaczu? Nieuniknione, że malec będzie na początku zdezorientowany, rozdrażniony, a przez to płaczliwy, jednak twoja konsekwencja jest tu kluczem do sukcesu. Raz odstawiony smoczek nie powinien powracać. Oto sposoby, które mogą pomóc tobie i twojemu maleństwu pożegnać się z tym niemowlęcym akcesorium bez nadmiernej rozpaczy.

1. Zrób to w możliwie najlepszym czasie

Czyli jakim? Zwyczajnym, codziennym. Już samo odstawienie smoczka jest dla malca rewolucją. Lepiej, żeby odbywało się bez dodatkowych niedogodności, typu:

  • ząbkowanie,
  • szczepienie,
  • choroba,
  • wyjazd w nieznane miejsce,
  • rozpoczęcie żłobka.

W tych trudnych momentach dziecko może czuć niepewność i stres, nie dokładajmy mu ich, zabierając jeszcze smoczek.

2. Podawaj uspokajacz coraz rzadziej

Dzięki temu dziecko samo zacznie się od niego odzwyczajać. Kiedy tylko się da, staraj się koić płacz malca innymi sposobami, choćby odwróceniem uwagi. Smoczek niech będzie ostatecznością. Musisz oczywiście uzbroić się w cierpliwość i opanowanie, by nie ulegać za wcześnie. To bardzo pomaga.

3. Pozwól dziecku zastąpić smoczek czymś innym (ale nie byle czym!)

Dziecko może chcieć zastąpić smoczek ssaniem kciuka albo progu pieluszki. To nie najlepsze zastępstwa, bo powodują, że malec znowu przyzwyczaja się do ssania, tylko innego przedmiotu, a to nie uchroni go przed ewentualną wadą zgryzu. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zastąpienie smoczka np. pluszowym misiem, do którego będzie mógł się przytulić, gdy będzie potrzebować pocieszenia.

4. Nie zwlekaj z ostatecznym pożegnaniem

Pewnego dnia będziesz musiała powiedzieć definitywnie „koniec ze smoczkiem”. Wyjaśnij maluchowi, że np. od jutra uspokajacz znika z domu, bo potrzebuje go jakieś inne, maleńkie dziecko. Możesz przy tym podkreślić, że jesteś dumna, że twoja pociecha jest już duża i nie potrzebuje tego typu niemowlęcych gadżetów.

5. Doceń dojrzałość dziecka

Skoro uważasz, że malec jest już w takim wieku, że doskonale poradzi sobie bez uspokajacza i jesteś dumna z tego faktu, daj temu wyraz, zabierając go w jakieś fajne miejsce, np. na salę zabaw, na basen czy do mini zoo. Powinniście przecież jakoś tę dojrzałość uczcić! Mała porcja lodów z tej okazji również nie zaszkodzi. Niech pożegnanie ze smoczkiem kojarzy się wam jak najlepiej!

Zobacz też w Mamotoja.pl:

Redakcja poleca

REKLAMA