Janusz Korczak, który całe swoje dorosłe życie poświecił dzieciom starał się poznać ich naturę i pragnienia. Widząc reakcje dzieci na zachowania dorosłych napisał „Apel Dziecka” skierowany do rodziców. Pisze w nim o tym, czego rodzicom robić nie wolno.
Nie poniżaj dziecka
Kiedy chcesz zwrócić dziecku uwagę – powiedz mu to w cztery oczy. Nie krytykuj dziecka wśród przyjaciół i znajomych, a nawet osób obcych – nie ma chyba większego upokorzenia. Poza tym rozmowa w cztery oczy to prawdziwa chwila szczerości.
Nie zabijaj poczucia wartości dziecka
Każdy popełnia błędy, ale nigdy nie nazywaj ich grzechem, który skazuje dziecko na wieczne potępienie. Niemal każde dziecięce złe zachowanie można naprawić.
Przecież można skleić rozbity wazon, albo kupić nowy, przeprosić za wulgarny język użyty w złości, poszukać rzuconej daleko piłki, oduczyć się kłamstwa, itp.
Nie zrzędź
Kiedy stale narzekasz i mówisz, mówisz, mówisz, zamiast słuchać i podejmować działania – dziecko staje się głuche na Twoje słowa.
Jeśli codziennie powtarzasz, bez względu na okoliczności: „Jak ty możesz mieć taki bałagan” dziecko przyzwyczaja się do tych słów i przestają mieć one dla niego znaczenie.
Nie składaj obietnic bez pokrycia
Kiedy coś obiecujesz, dziecko czeka na ten moment, wypełnia warunki, które musi spełnić by stało się to, na co czeka. A potem rozczarowuje się, bo Ty zapomniałeś o obietnicy, albo nawet nie pomyślałeś, że dziecko będzie o niej pamiętać.
Nie wiń nikogo za brak porozumienia
Rodzice i dzieci to dwa pokolenia – każde mówi własnym językiem. Wiele Waszych nieporozumień może wynikać stąd, że dziecko nie umie jeszcze precyzyjnie mówić o swoich potrzebach, a nie dlatego że nie macie wspólnego języka.
Nie sprawdzaj mojej uczciwości
Dzieci często kłamią, bo zwyczajnie boją się dorosłych, czasem nie wiedzą jakiej odpowiedzi oczekują rodzice, a za wszelką cenę chcą uniknąć kary – dlatego mijają się z prawdą.
Nie zbywaj mnie, gdy zadaję pytania
Dzieci zanim zaczną szukać gdzie indziej, poszukują odpowiedzi na pytania u rodziców – jeśli nie będziesz cierpliwie tłumaczył, Twoje dziecko znajdzie bardziej cierpliwego nauczyciela.
Nie bagatelizuj moich lęków
Dzieci niekiedy się boją – same nie wiedzą czego i dlaczego, ale to nie znaczy, że ich lęki nie istnieją.
Nie bój się mnie przeprosić
Jeśli myślisz, że przepraszając dziecko za swój błąd stracisz autorytet – to bardzo się mylisz. Taki zachowaniem właśnie zyskasz w oczach dziecka.
Polecamy: Fobie dzieci i młodzieży
Nie hamuj mojego rozwoju
Jestem ciekawy świata i lubię robić eksperymenty.
Sprawdzać, czy lód pęknie na kałuży gdy skoczę, co się stanie jak herbatę zaleję zimną wodą, czy czerwona bluzka pasuje do zielonych spodni, itp.
Trzeba na te eksperymenty pozwolić, oczywiście pod czujnym okiem dorosłego, bo w ten sposób dzieci poznają świat.
Czytaj także: Kawa dla kota?
Zapamiętaj: Dziecko rośnie i dorośleje, zmienia się – zaakceptuj te zmiany i spróbuj za nimi nadążyć.