Św. Dorota - z miłości do wiary

Św. Dorota - z miłości do wiary
Przez całe życie dokonujemy wyborów. Niewiele osób potrafi jednak zrezygnować z wygodnego życia i poświęcić się Bogu. Św. Dorocie się to udało i mimo tortur, które mało kto byłby w stanie wytrzymać, została wierna swojej religii do samego końca.
/ 18.05.2009 09:41
Św. Dorota - z miłości do wiary

Dorota urodziła się ok. 290 roku w Cezarei, w jednym z bogatszych i bogobojnych rodów. Choć była bardzo piękną i wykształcona kobietą, nie wyszła za mąż, ale całkowicie poświęciła się Bogu. Czasy, w których żyła, to lata panowania cesarza Dioklecjana i jego namiestnika Saprycjusza oraz prowadzone z ich rozkazu prześladowanie chrześcijan. Nakazał on wyparcie się wiary w Boga i oddawanie hołdu pogańskim bożkom. Dorota była jedną z niewielu osób, które nie podporządkowały się woli władcy.

Ani prośby sióstr, Chrysty i Kalisty, które z obawy o własne życie wyparły się Chrystusa, ani tortury, nie zdołały przekonać Doroty, by zmieniła zdanie. Miała ona dość siły i wiary, by uświadomić im, jak wielką poniosły stratę odrzucając Boga. Skruszyło to serca sióstr i ponownie wybrały drogę chrześcijaństwa. Powrót do dawnych ideałów, skazał je na męczeńską śmierć.

Cierpienie i kara

Takie postępowanie zadecydowało o losie świętej. Namiestnik skazał ją na bardzo brutalne tortury. Członki powykręcano jej ze stawów, a skórę zerwano z twarzy rozgrzanymi obcęgami. Zapytana przez Saprycjusza, czemu się tak uśmiecha, odpowiedziała, że powodem jej radości jest fakt, że udało jej się wyrwać obie siostry ze szponów szatana. Rozwścieczony mężczyzna nakazał ściąć jej głowę.

Miecz i kosz pełen kwiatów

Święta Dorota przedstawiana jest w ikonografii z mieczem lub koszem kwiatów. Z etymologią drugiego atrybutu wiąże się pewna historia. Prowadzona na śmierć spotkała pewnego poganina Teo, który zapytał ją, dlaczego jest taka zadowolona skoro ma umrzeć. Odrzekła, że „idzie do niebieskich ogrodów”. Młody mężczyzna odparł, ze uwierzy dopiero, gdy zobaczy. Tak tez się stało, bowiem w tym samym momencie pojawiła się dziewczynka z koszem niebieskich kwiatów. Nawrócony mężczyzna towarzyszył świętej nie tylko w ostatniej drodze, ale tak samo jak ona został ścięty mieczem.

W średniowieczu zaliczano św. Dorotę do Czternastu Świętych Wspomożycieli tj. tych, którzy obdarzają ludzi szczególną opieką i pomocą. Jest patronką ogrodników, kwiaciarzy oraz górników. Prosi się ją o pomoc przy bólach okołoporodowych, agonii a także przy fałszywych oskarżeniach.

Redakcja poleca

REKLAMA