Po przeanalizowaniu blisko 40 lat badań naukowcy doszli do wniosku, że dzieci będą miały w życiu taką samą liczbę partnerów, jaką miały ich matki. Bez względu na to, czy były świadkami tych związków.
40 lat analizowali związki 7 tys. matek
Eksperci swoje badania prowadzili na podstawie danych gromadzonych od 1979 roku. Dotyczyły ponad 7 tys. matek i ich biologicznych dzieci. Wszyscy wypełniali ankiety, dotyczące partnerów – obecnych i przeszłych, z którymi zamieszkali lub nie, tych, których poślubili i z którymi się rozwiedli. Dzięki temu zespół, kierowany przez Claire Kamp Dush, mógł porównać wzorce relacji z pokolenia na pokolenie.
Okazało się, że zarówno liczba małżeństw, jak i seksualnych partnerów była podobna u matek i ich dzieci. Na dodatek zależność ta nie miała związku z pozycją materialną oraz statusem społecznym kobiet.
Matka przekazuje dzieciom najwięcej
Czym można wytłumaczyć tę zależność? Najprawdopodobniej chodzi o to, że matki przekazują dzieciom umiejętności związane z budowaniem relacji z najbliższymi osobami. Pokazują, jak okazywać uczucia, rozmawiać z osobami innej płci, sąsiadami i nieznajomymi.
Dziecko obserwując uczy się, jak postępować w związku, jak budować relację z osobą, na której mu zależy. Dlatego, jeżeli twoja mama jest bardzo krytyczna wobec swojego partnera, prawdopodobnie też będziesz tak postępować. Dotyczy to także wielu innych cech charakteru. Dzieci uczą się przez oglądanie, dlatego właśnie znajdujemy się w takich związkach, jak nasi rodzice – podsumowują naukowcy.
Źródło: fakt.pl