Jak upiec rybę?
Zaletą pieczenia ryb jest możliwość wprowadzania różnych składników dodatkowych, a także tworzenia od razu całych kompozycji smakowych, które potem w atrakcyjnej formie będziemy mogli od razu podać na stół. Przy pieczeniu ryby nie trzeba też stać cały czas w pobliżu, jak przy smażeniu, uważając, czy jakiś mniejszy kawałek nie przypieka się właśnie nadmiernie. Nie bez znaczenia jest też to, że minimalizujemy rybne zapachy, a kiedy gotowe danie pojawi się na stole, wokół roztacza się aromat ziół, warzyw i innych sekretnych ingrediencji, a nie tylko ryby.
Zobacz także: Jak grillować ryby?
Jak długo piec rybę w piekarniku?
Długość pieczenia dostosowujemy do wielkości ryby. Nieduże kawałki, pokrojone dzwonka i filety, dojdą do siebie po nieco ponad kwadransie. Jeśli wstawiamy do pieczenia większą rybę, to patrzymy nie na jej długość, a grubość. Dziesięć minut na każde dwa i pół centymetra grubości sprawia, że przeciętna rybka posiedzi w piekarniku około pół godziny.
Trochę więcej czasu wymagać będą bardziej skomplikowane dania, faszerowane i zwijane, a także całe ryby, ale i tak nie przesadzajmy. Godzina to absolutne maksimum przy naprawdę dużej sztuce. Piekarnik powinien być rozgrzany nieco powyżej 180 °C.
Pieczona ryba - z folii czy w kokilkach?
Ryby doskonale komponują się z sosami warzywnymi, które wzbogacają i urozmaicają smak, a poza tym zapobiegają przesuszeniu ryby. Można rybę obłożyć warzywami, nakryć plastrami boczku lub systematycznie podlewać oliwą czy marynatą. Dobrym rozwiązaniem jest pieczenie ryby w folii, co znacznie zmniejsza ryzyko nadmiernego wysuszenia. Doskonale sprawdza się to szczególnie w przypadku filetów i niedużych kawałków. Całą rybę można piec bez folii, bo naturalną ochroną jej skóra. W kokilkach lub naczyniach żaroodpornych świetnie poradzą sobie także ryby w sosach oraz ryby tłuste.
Zobacz także: Ryby w diecie odchudzającej - sprawdź kaloryczność