Vademecum antykacowe

Częstość występowania migreny w ciągu ostatnich 50 lat znacznie wzrosła, a zmiana tempa i stylu życia wydaje się być kluczową przyczyną tego zjawiska
Już tak ten świat jest skonstruowany – jest zbrodnia, musi być kara... Szampańska zabawa, a potem... kac gigant! Jak doprowadzić się do kaca ( z niemieckiego Katzenjammer ) wie każdy, tak jak i każdy z nas byłby gotów wiele oddać za sekretny przepis na skuteczne remedium na niego.
/ 22.02.2010 10:31
Częstość występowania migreny w ciągu ostatnich 50 lat znacznie wzrosła, a zmiana tempa i stylu życia wydaje się być kluczową przyczyną tego zjawiska

Jeśli droga do kaca jest męką to jak nazwać drogę do pozbycia się go?!

Poszukiwanie skutecznego panaceum na te uciążliwą przypadłość jest jednym z popularniejszych tematów nie tylko wśród barmanów. Pomysłów, jak się okazuje, nie brakuje nikomu, jednak po sprawdzeniu zdecydowanej większości z nich - mogę to z pełną odpowiedzialnością rzec – 100 % lekarstwa na kaca BRAK! Nie zmienia to faktu, że są metody, które pomagają złagodzić efekt „dnia następnego”. Poniżej przedstawiam kilka z nich, może przywrócą one komuś uśmiech na twarzy i przegnają „tupot białych mew” w odległy niebyt...

Vademecum antykacowe dla większej czytelności podzielimy na trzy części:

Część pierwsza: przed konsumpcją...

Alkohol wypłukuje z organizmu witaminy oraz niezbędne do sprawnego funkcjonowania minerały i związki chemiczne. W największej ilości tracimy witaminę C oraz Potas. Pierwsza rada: przyjmij przed imprezą zwiększoną dawkę witamin, bądź w formie soków czy owoców, bądź po prostu tabletek.

Nie pij na pusty żołądek – brakuje badań naukowych, które potwierdziły by tą tezę, niemniej doświadczenie zbierane przez pokolenia stanowi jednoznacznie: dobry „podkład” pod alkohol złagodzi skutki jego działania. Uwaga! Ważne aby nie były to produkty mączne, a w szczególności pieczywo, które wchłania pite przez nas płyny i powoli, z opóźnieniem uwalnia je do żołądka. Może to być bardzo zdradzieckie! Najlepiej sprawdzają się staropolskie potrawy: rosół, flaczki czy kawał mięsiwa.

Alkohol powoduje odwodnienie organizmu – jest to główna przyczyna stanu zwanego potocznie kacem. Wypij większą ilość płynów niż normalnie – najlepiej nie gazowaną wodę, która zmniejszy stężenie alkoholu. Unikaj napojów gazowanych, dwutlenek węgla zawarty w tych płynach, powoduje szybsze wchłanianie alkoholu przez organizm.

Jakiś czas temu pojawiły się środki chemiczne mające działać antykacowo. Zgodnie z zaleceniem producenta powinno się je przyjmować przed oraz w trakcie picia. Skonsultowałem kwestię skuteczności tych środków ze znajomym chemikiem, który jednoznacznie je odradził. Związki chemiczne w nich zawarte mają wyniszczające działanie na ludzki organizm, a w szczególności wątrobę ( chociaż faktycznie mogą przynieść chwilową ulgę ).

Część druga: w trakcie konsumpcji...

Tu moglibyśmy śmiało przytoczyć środki zapobiegania z części pierwszej. Przede wszystkim pić dużo napojów nie gazowanych (najlepiej wodę ). Staraj się „przegryźć” coś pomiędzy kolejnymi drinkami, nie łącz alkoholu z napojami gazowanymi.

Czytaj także: Szybka pomoc w zatruciach alkoholowych.

Nie mieszaj! Najkrótszą drogą do kaca giganta jest mieszanie różnych alkoholi ( w szczególności mocnych z winem i piwem ) ze sobą. Jeśli zaczynasz od piwa, lepiej przy nim zostań, planujesz poważniejszą „zabawę”, bądź konsekwentny – pij cały czas to od czego zacząłeś. No i pamiętaj – pomiędzy drinkami z alkoholem pij napoje bezalkoholowe!

Coś dla palaczy – tych aktywnych jak i biernych – dym papierosowy to doskonały składnik do bólu głowy następnego dnia.

Unikaj ciemnych alkoholi – porto czy inne czerwone wina z pewnością dadzą większego kaca niż trunki „białe”.

No i w końcu – pij z umiarem;)

Część trzecia: po konsumpcji...

Zanim położysz się spać, wypij dużą ilość wody nie gazowanej ( minimum – nomen omen - pół litra ;) )

Gdy się już przebudzisz, przygotuj sobie do picia wodę z miodem i sokiem z cytryny ( w ciepłej wodzie łatwiej będzie go rozpuścić ). W ten sposób dostarcza się organizmowi dużo fruktozy - cukru przyczyniającego się do powstania NAD (dinukleotydu nikotynamidoadeninowego), zaangażowanego w przetwarzanie alkoholu.

Jeśli nie odrzuca Cię myśl o wypiciu soku pomidorowego – nie wahaj się – to bezccenne żródło potasu, który z twojego organizmu został wypłukany.

Zjedz coś delikatnego, niech żołądek ma nad czym pracować. Jeśli dasz radę i masz taką możliwość – nie odmawiaj sobie rosołku lub żurku.

Nie korzystaj z metody „klin klinem” czyli „lecz się tym czym się zatrułeś”. To bajka. Wydłuży tylko czas dojścia organizmu do siebie.

Nie jest prawdą, że wysiłek fizyczny przyśpieszy proces przetwarzania alkoholu przez organizm, a zatem „wyleczy” nas z kaca ( ufff)

Uważaj z paracetamolem, który nasila uszkadzające działanie alkoholu na wątrobę.

Spróbuj napój izotoniczny, on kompleksowo uzupełni braki minerałów i witamin w Twoim organiźmie...

Podsumowanie

Czy zaopatrzenie w powyższą wiedzę spowoduje, że zabawa z alkoholem w tle nie grozi nam już katorgom dnia następnego? Oczywiście, że nie. Niemniej warto uczynić krok we właściwym kierunku. Pamiętajmy o sile autosugestii! I pamiętajmy o tym, że nie ma nic skuteczniejszego na kaca niż picie z głową! Bo jak o niej zapomnicie wieczorem, przypomni się ona Wam rano...

Zobacz przepis: Napój na kaca

Redakcja poleca

REKLAMA