Bigos to tradycyjna potrawa z kapusty i mięsa, choć popularna również w kuchni litewskiej i białoruskiej, to bez wątpienia stwierdzić można, że jest to jedyne danie polskiej kuchni, które jest naprawdę polskie. Sam Mickiewicz pisał o nim w "Panu Tadeuszu": W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną.
Skąd pochodzi nazwa? Nie jest to jednoznacznie stwierdzone. Jedna wersja głosi, że jest to zapożyczenie z niemieckiej formy imiesłowowej begossen albo beigossen czasowników begießen (oblać, polać) i beigießen (dolać). Może też wywodzić się od włoskiego bigutta, co oznacza kociołek do warzenia rosołu. Dawniej tego słowa używano do określania sposobu siekania. Od XVII wieku było używane w szerszym znaczeniu, jako siekanina, a w znaczeniu przenośnym mówiono: "bigosować", czyli siekać na drobne kawałki (np. szablą). Czytaj więcej na Wikipedia.pl
Sposobów przyrządzenia bigosu jest mnóstwo. Mówi się, że tyle ile Polaków, tyle przepisów na bigos. Ale właściwie wszystkie opierają się na tych samych, podstawowych składnikach - kapusta, różne rodzaje mięs, wędlin i grzyby.
Niektórzy używają jedynie kapusty kiszonej, ale staropolska receptura nakazuje połączyć kapustę świeżą z kiszoną, w dowolnych proporcjach. Kapustę najpierw drobno szatkujemy, zalewamy rosołem i dusimy. Do gotującej się kapusty dodajemy pieczone mięso oraz wędliny, kiełbasy obsmażone na tłuszczu z cebulą. Następnie dodajemy obgotowane i pokrojone w paski grzyby. Na końcu wrzucamy suszone śliwki. Gotujący się bigos podlewamy co jakiś czas wytrawnym czerwonym winem. Całość przyprawiamy pieprzem, majerankiem.
Bigos należy gotować nawet kilka dni, im dłużej tym lepiej. Po przyrządzeniu powinien mieć dość gęstą konsystencję i ciemnobrązowy kolor. Smak bigosu zależy w dużej mierze od ilości, jakości i różnorodności gatunków dodanych mięs i wędlin. Staropolskie receptury mówią, że mięsa i wędlin w bigosie powinno być tyle, ile kapusty.
Bigos, chyba jako jedyne danie, nie traci walorów smakowych podczas rozmrażania i odgrzewania, a wręcz przeciwnie, przy każdym odgrzaniu jest jeszcze lepszy.