Zmiany w ustawie o pracy tymczasowej dla kobiet w ciąży

kobieta w ciąży fot. Fotolia
Czy kobiety stracą na tych zmianach?
kobieta w ciąży fot. Fotolia
Zgodnie z nowym projektem ustawy o pracy tymczasowej, pracodawca nie będzie mógł rozwiązać umowy o pracę tymczasową z kobietą, która jest w 3 miesiącu ciąży. Jeśli umowa zostanie jednak rozwiązana po upływie 3 miesiąca ciąży, umowa o pracę automatycznie przedłuży się aż do porodu. Chodzi o umowy o pracę tymczasowe, nawet te bardzo krótkie (nawet te kilkudniowe).

Zobacz, jak bardzo praca w ciąży może szkodzić twojemu dziecku!

Co oznacza zmiana w praktyce?

Zmiana pozornie optymistyczna dla ciężarnych, budzi sporo wątpliwości i kontrowersji. Dlaczego? Przecież projekt zakłada, że każda kobieta, która będzie w 3 miesiącu ciąży i której umowa o pracę tymczasową zostanie rozwiązana, może liczyć na umowę o prace aż do rozwiązania.
Ale z drugiej strony stanowi to poważne niebezpieczeństwo. Wielu pracodawców zniechęci to zapewne do zawierania umów o pracę tymczasową, a już na pewno nie będą chcieli ich podpisywać z młodymi kobietami, w obawie przed ciążą. W konsekwencji stracić mogą na tym same kobiety.

Tak znacząca ingerencja ustawodawcy w prawny charakter pracy tymczasowej może spowodować w praktyce daleko idące zmniejszenie zainteresowania taką formułą zatrudnienia oraz zwiększenie zainteresowania innymi formami współpracy, co bezwzględnie wpłynie na zubożenie rynku pracy, a w konsekwencji na zmniejszenie popytu na pracę kobiet i ograniczenie ich możliwości aktywnego uczestniczenia w rynku pracy.  
- Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan

Becikowe 2017: zobacz, ile wyniesie

Czy jest lepsze rozwiązanie?

Konfederacja Lewiatan podaje inne, alternatywne możliwości ochrony kobiet w ciąży na rynku pracy. Przedstawiciele konfederacji podpowiadają, by:
  • zmienić przepisy o świadczeniach z tytułu macierzyństwa,
  • wprowadzić prawo do zasiłku dla kobiet, których umowa o pracę została rozwiązana po upływie 5 miesiąca ciąży, ale pod warunkiem, że kobieta przepracowała w danej firmie nie mniej niż 3 miesiące
  • przedłużać umowy o pracę do dnia porodu, ale jedynie w przypadku umów rozwiązanych po upływie 5 miesiąca ciąży.

Zobacz, jak przetrwać 8 godzin za biurkiem

1) zmianę przepisów ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w stosunku do pracowników tymczasowych i odstąpienie od zasady, że pracownica tymczasowa, aby nabyć prawo do świadczeń należnych z tytułu macierzyństwa musi posiadać tytuł ubezpieczenia w momencie porodu. Wskazane byłoby zatem dokonanie zmiany art. 30 powyższej ustawy poprzez ustalenie warunków, na jakich pracownica tymczasowa może nabyć prawo do zasiłku macierzyńskiego również w przypadku ustania ubezpieczenia w okresie ciąży (np. posiadanie 3-miesięcznego okresu ubezpieczenia).
2) pracownica, której stosunek pracy został rozwiązany po upływie 5. miesiąca ciąży i której nieprzerwany okres zatrudnienia (i tym samym ubezpieczenia chorobowego) przed dniem rozwiązania umowy o pracę wynosił co najmniej 3 miesiące, mogłaby skorzystać z prawa do zasiłku macierzyńskiego od dnia następującego po dniu rozwiązania umowy o pracę. Po porodzie pracownicy przysługiwałby zasiłek macierzyński niewykorzystany przed porodem aż do wyczerpania łącznego okresu równego okresowi urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego, w każdym przypadku nie krócej niż 16 tygodni.
3) wprowadzenie w ustawie o zatrudnianiu pracowników tymczasowych zasady przedłużenia umowy o pracę do dnia porodu, ale w przypadku umów, które uległyby rozwiązaniu po upływie piątego miesiąca ciąży.
- Konfederacja Lewiatan

 

Redakcja poleca

REKLAMA