Skutki przenoszenia pracy do domu

Skutki przenoszenia pracy do domu fot. Fotolia
To może poważnie osłabić relacje rodzinne...
Milena Oszczepalińska / 19.08.2015 06:05
Skutki przenoszenia pracy do domu fot. Fotolia

Zdarza ci się zabierać pracę do domu? Nie wyrabiasz się z czymś lub po prostu chcesz na spokojnie przeanalizować jakąś koncepcję i uważasz, że w domu będzie na to dobry czas. To nie jest najlepszy pomysł. Warto rozdzielić pracę od domu, w przeciwnym razie możesz doprowadzić do poważnych kłopotów i osłabienia więzi rodzinnych.

Skutki przenoszenia pracy do domu

Kilka z nich jest naprawdę niepokojących. Poznaj je i sama zdecyduj, czy nadal będziesz to robić, czy dla dobra relacji rodzinnych pracę zaczniesz zostawiać w pracy. Nawet myślami.

Jeśli pracujesz w domu, stajesz się monotematyczna

Najpierw przez kilka godzin w biurze, potem jeszcze w domu myślisz wyłącznie o pracy i twoja uwaga skupiona jest tylko na niej. Jesteś zajęta, więc nie masz czasu na zrobienie czegokolwiek w domu lub po prostu bycie z bliskimi. Jeśli rozmawiasz, to zazwyczaj o pracy. Jak długo domownicy wytrzymają w takich warunkach? Oni potrzebują ciebie jako żonę i mamę, a nie jako pracownika.

Powodujesz, że życie całej rodziny skupia się wokół ciebie i twojej pracy

Teoretycznie jesteś w domu, ale zachowujesz się, jakby cię nie było. Nawet kiedy urządzacie wspólne gry wieczorem, ty co chwila musisz odbierać telefon, a potem rozmawiasz w nieskończoność. Przez twoje zachowanie zabawa przestaje cieszyć, a sfrustrowani domownicy idą do swoich zajęć, bo nie chcą już patrzeć i słuchać, jak jesteś zaaferowana pracę.

Oczekujesz zrozumienia, ale dostajesz nieadekwatne rady

Nawet jeśli nie pracujesz w domu, ale wieczorem ciągle w myślach przerabiasz miniony dzień, masz potrzebę, żeby się wygadać. Owszem, jest to potrzebne, by małżonkowie rozmawiali ze sobą o ważnych dla nich sprawach, ale nie pozwól, by każdy wieczór wyglądał tak samo, a rozmowa toczyła się wyłącznie na tematy związane z twoją pracą.

Jak może wyglądać to w praktyce? Ty opowiadasz w kółko mężowi o trudnościach, jakie miałaś danego dnia, a on, chcąc ci jakoś pomóc, stara się pocieszać lub szukać rozwiązań, które nie są adekwatne do sytuacji. Ale przecież skąd on ma wiedzieć, co byłoby właściwie? Przecież nie pracuje razem z tobą, nie zna ludzi i atmosfery, a sytuację wyłącznie z tego, ile mu opowiedziałaś. Czujesz się wtedy niezrozumiana i zawiedziona, a tak naprawdę nie powinnaś spodziewać się niczego innego.

Jesteś przemęczona i apatyczna

Jeśli od pobudki do położenia się spać żyjesz wyłącznie pracą, nie relaksujesz się odpowiednio i nie masz energii na nowe rzeczy. Bliscy widzą, że jesteś ciągle zasępiona i bez humoru. Wolą wtedy nie wchodzić ci w drogę, zamiast wysłuchiwać kolejnego narzekania.

Przenoszenie pracy do domu bywa uciążliwe. Jeśli nie przestaniesz tego robić, po prostu zmęczysz sobą wszystkich wokół.

Poznaj też inne porady:

Redakcja poleca

REKLAMA