Jak rozmawiać o zarobkach na rozmowie kwalifikacyjnej?

Idąc na rozmowę kwalifikacyjną trzeba zaprezentować się jako odpowiedni kandydat na dane stanowisko i umieć odpowiedzieć nawet na najtrudniejsze pytania rekrutera - w tym dotyczące oczekiwanego wynagrodzenia. Jak zatem przygotować się do negocjacji płacowych na etapie starania się o pracę?
/ 22.01.2013 07:40

Idąc na rozmowę kwalifikacyjną trzeba zaprezentować się jako odpowiedni kandydat na dane stanowisko i umieć odpowiedzieć nawet na najtrudniejsze pytania rekrutera - w tym dotyczące oczekiwanego wynagrodzenia. Jak zatem przygotować się do negocjacji płacowych na etapie starania się o pracę?

Jak rozmawiać o zarobkach na rozmowie kwalifikacyjnej?

Fot. Depositphotos

Rozmowy o pieniądzach nie są łatwe ani przyjemne, dlatego należy się dobrze do nich przygotować. Negocjacje płacowe są szczególnie trudne w czasie starania się o pracę. „Z jednej strony kandydat ubiega się o dane stanowisko, więc obawia się, by nie żądać więcej, niż potencjalny pracodawca będzie w stanie zapłacić, co spowoduje odrzucenie jego aplikacji. Z drugiej zaś - jeśli poda niższą kwotę od oczekiwanej, wynagrodzenie nie będzie go satysfakcjonowało i motywowało do ciężkiej pracy, co w krótkim czasie doprowadzi do frustracji" - mówi Małgorzata Majewska, ekspert monsterpolska.pl. Z tego powodu trzeba się dobrze przygotować do rozmowy o pensji, by podać rozsądną, adekwatną do danego stanowiska, a jednocześnie satysfakcjonującą kwotę. Jak to zrobić?

Dobry research to podstawa

Warto pamiętać, że decyzje dotyczące wynagrodzenia podejmowane są na podstawie wielu kryteriów - m.in. budżetu ustalonego odgórnie przez Zarząd firmy, kwoty zarabianej przez innych pracowników na podobnych stanowiskach czy danych rynkowych na temat płac w danym zawodzie. „Trzeba odrobić pracę domową. Kandydat powinien orientować się, jakie są średnie zarobki na danym stanowisku w branży, na jaki pakiet socjalny, dodatki i premie można liczyć. Jeśli to możliwe, warto wykorzystać swoją sieć kontaktów, by dowiedzieć się, jakie zwyczaje panują w firmie, do której aplikujemy" - radzi Małgorzata Majewska. Zebrane informacje pomogą ustalić „poziom 0", czyli minimalną kwotę, poniżej której nie powinniśmy schodzić w czasie negocjacji. Dane na temat wynagrodzeń na stanowisku, o które się ubiegasz, możesz wykorzystać w czasie negocjacji, ale musisz podać ich oficjalne źródło, np. powołując się na branżowy raport. Pamiętaj jednak, że nie powinieneś negocjować pensji powołując się na nieoficjalne informacje zdobyte od znajomych w czasie kuluarowych, prywatnych rozmów.

Poznaj swoje oczekiwania

Zastanów się, jakie masz potrzeby i oczekiwania, ile wydajesz co miesiąc, a ile chciałbyś zaoszczędzić lub zainwestować. Przemyślenia te pomogą Ci ustalić, jakie jest Twoje wymarzone i - dzięki porównaniu z „poziomem 0" - zarazem realne wynagrodzenie.

Twoje mocne strony

Przygotuj listę argumentów - musisz przekonać potencjalnego pracodawcę, że jesteś wart kwoty, której żądasz. Zastanów się, jakie są Twoje najważniejsze lub unikalne umiejętności, co wyróżnia Cię na rynku pracy i stanowi o Twojej wartości. Pokaż potencjalnemu pracodawcy, co zyska, zatrudniając Ciebie. Pamiętaj o Twoich największych osiągnięciach - to właśnie one będą silnymi argumentami na Twoją korzyść.

Wygląd też jest ważny

W czasie rozmowy rekrutacyjnej musisz wyglądać dobrze. Ubierz się odpowiednio, zadbaj o higienę i wyperfumuj, ale z umiarem. Bądź pełen wiary w to, że zasługujesz na wynagrodzenie, które proponujesz. Jeśli potencjalny pracodawca poczuje, że jesteś pewny siebie i znasz swoją wartość, to zwiększy Twoje szanse na należyte wynagrodzenie. Uważaj jednak, by nie pomylić pewności siebie z zarozumiałością - nikt nie lubi osób zarozumiałych i aroganckich.

Zaczekaj na swoją kolej

W czasie rozmowy kwalifikacyjnej nigdy nie zaczynaj tematu wynagrodzenia jako pierwszy - to po prostu nietaktowne. Poczekaj, aż Twój rozmówca zapyta Cię o oczekiwania finansowe. Jeśli jednak nie jesteś pewny, jaką kwotę powinieneś podać, możesz zastosować taktykę zwaną „odwróceniem ról". „W takiej sytuacji kandydat może powiedzieć: Rekrutując na to stanowisko, musieliście Państwo zakładać określony przedział płacowy, jaki więc on jest? Pozwoli to odbić pałeczkę w stronę osoby rekrutującej i poznać możliwości firmy. Trzeba jednak zadać to pytanie w sposób kulturalny, by nie zabrzmiało zbyt agresywnie" - radzi Małgorzata Majewska. Kandydat może również poinformować pracodawcę, że zanim podejmie dyskusję o pensji, chciałby dowiedzieć się więcej na temat oferowanego stanowiska oraz opowiedzieć o własnych kwalifikacjach. Taka gra na zwłokę da więcej czasu na „wyczucie" drugiej strony i podjęcie decyzji, jakiego wynagrodzenia zażądać.

Bądź elastyczny

Nie powinieneś zgadzać się na dużo niższe wynagrodzenie od oczekiwanego, jednak bądź otwarty na dialog i propozycje drugiej strony. Niektórzy pracodawcy mogą zaoferować Ci niższą pensję w zamian za np. wzbogacony pakiet socjalny lub dodatkowy kurs językowy. Warto wówczas zastanowić się, czy proponowane rozwiązanie nie jest równie atrakcyjne - może bowiem okazać się, że w pełni rekompensuje niższe wynagrodzenie.

Źródło: materiały prasowe

Redakcja poleca

REKLAMA