Pożyczki na wakacje - czy to się opłaca

Pożyczki na wakacje fot. Fotolia
Ostrzegamy - łatwo je wziąć, ale czasami bardzo trudno spłacić
Milena Oszczepalińska / 12.08.2015 06:36
Pożyczki na wakacje fot. Fotolia
Wyjazd na wakacje zawsze jest ogromną atrakcją, ale bywa też sporym wydatkiem. Polacy jednak, mimo że często ich nie stać, nie chcą odpuszczać letnich wyjazdów. Coraz częściej i chętniej są skłonni nawet wziąć wysoko oprocentowaną pożyczkę, byle tylko móc przez kilka dni wypoczywać setki kilometrów od Polski. Ale czy to się opłaca?

Pożyczki na wakacje

Jeśli mamy pewność, że ze spłatą zaciągniętej pożyczki na wakacje poradzimy sobie, można oczywiście to zrobić. Gorzej jednak, jeśli nasze kalkulacje będą wykonane na wyrost, a pożyczka na wakacje przerośnie nasze możliwości finansowe. Warto o tym pamiętać, ponieważ prawdopodobnie tylko w tym roku do windykacji trafi kilkadziesiąt tysięcy nowych spraw, właśnie w związku z niespłacaniem pożyczki zaciągniętej na upragnione wakacje.

Bogata oferta kredytów i letnich pożyczek 

Polacy pokochali wyjazdy i turystykę. Coraz więcej osób spędza urlop za granicą. To kosztuje. Banki dostrzegły ten trend i prześcigają się w ofertach letnich pożyczek. Do tych, którym banki pożyczyć nie chcą, z pomocą przychodzą firmy oferujące kredyty chwilówki. Według Millward Brown już 7 proc. Polaków finansuje wakacje za pożyczone pieniądze. Dla kilkudziesięciu tysięcy z nich wakacyjna przygoda zakończy się windykacją – tyle osób według szacunków windykatorów nie będzie wkrótce wstanie spłacać
rat  wakacyjnych kredytów.

Polacy chętnie obciążają domowy budżet z powodu wakacji

Tunezja, Grecja, Egipt, Hiszpania - według danych Polskiej Izby Turystyki nawet 5 mln Polaków planuje wypoczynek za granicą. Biorąc pod uwagę realia zarobkowe nad Wisłą dla wielu rodzin będzie to bardzo poważne obciążenie domowego budżetu. Jak pokazuje badanie European Summer Barometer Polacy
wydają na wakacje średnio 50 proc. rozporządzalnego budżetu. To nawet trzy razy więcej niż w krajach zachodnich. 

Rozbudzone aspiracje wymagają finansowania, a jeśli w portfelu nie ma pieniędzy, to trzeba sięgnąć po pożyczkę na sfinansowanie wymarzonego wyjazdu. Także tego krajowego. Dlatego banki nie tylko podkręcają wakacyjną gorączkę, organizując wzmożone akcje marketingowo sprzedażowe, ale również
oferując finansowanie w siedzibach samych biur podróży.

Drugim popularnym modelem finansowania wakacji jest zaciąganie pożyczek na uzupełnienie portfela uszczuplonego przez wakacyjne szaleństwa już po urlopie. Problem w tym, że wiele osób nie szacuje odpowiednio swoich możliwości finansowych przekredytowując się w wakacje lub tuż po nich. 

Brak spłaty pożyczki grozi windykacją

Według szacunków windykatorów przy obecnych trendach pożyczkowych po sezonie letnim 2015 do windykacji może trafić nawet 70 tys. spraw. Tyle kredytów mogą przestać spłacać wakacyjni dłużnicy. Dlatego doradcy finansowi radzą uważnie policzyć, czy zaciągnięcie kolejnego zobowiązania nie sprawi, że suma miesięcznych rat nie zacznie przekraczać 50 proc. domowych dochodów, bo taką sytuację uznaje się za zagrażającą wpadnięciu w kłopoty finansowe.

Sprawdź też:

Na podstawie materiałów prasowych FORWARD PR

Redakcja poleca

REKLAMA