Dlaczego ciągle trafiasz na zepsuty wózek w sklepie? Odpowiedź może cię zaskoczyć

dlaczego ciągle trafiasz na zepsuty wózek w sklepie fot. Adobe Stock, Ninaveter
Lista zakupów zawierająca dwie rzeczy, a w wózku ledwo się wszystko mieści? To często się zdarza klientom sklepów. Okazuje się, że na nasze wybory zakupowe wpływają psychologiczne sztuczki stosowane przez markety, które mają nas skłonić do większych zakupów. Oto 4 triki marketerów.
/ 21.06.2024 12:53
dlaczego ciągle trafiasz na zepsuty wózek w sklepie fot. Adobe Stock, Ninaveter

Każdy element sklepu ma znaczenie i wpływa na nasze decyzje zakupowe.

Spis treści:

  1. Kłopoty z kółkami sklepowego wózka
  2. Rozmieszczenie produktów
  3. Dźwięki i zapachy w sklepie

Kłopoty z kółkami sklepowego wózka

Już przed wejściem do sklepu znajduje się rząd wózków. Część z nich ma kłopoty z kółkami – często zacinają się, nie działają płynnie. To nie jest przypadek.

Im wolniej się poruszasz, tym więcej produktów zauważysz, a więc jest rośnie szansa, że więcej kupisz. Na pewno też nie przegapisz ofert promocyjnych, które trudno zignorować. Co więcej, w koszu mieści się więcej, niż realnie potrzebujesz, więc pojemność koszyka cię nie ogranicza.

Rozmieszczenie produktów

Towary na półkach nie są rozłożone przypadkowo. Najdroższe i najbardziej dochodowe produkty są na wysokości oczu, tak by klient łatwo je zauważył.

Wyjątkiem są drogie słodycze, które często znajdują się niżej, aby dzieci mogły je łatwiej dosięgnąć. Przekonanie dziecka, że tej rzeczy nie kupimy, to spore wyzwanie. Zresztą zdarza się, że dziecko wrzuci nam coś do wózka niespostrzeżenie.

Sprzedawcy od czasu do czasu zmieniają też rozmieszczenie towarów w sklepie, aby stali klienci przyzwyczajeni do jakiegoś układu sklepu, szukając konkretnego produktu, spędzili trochę czasu na jego poszukiwaniu, przy okazji uzupełniając koszyk o inne rzeczy.

Dźwięki i zapachy w sklepie

Nieprzypadkowe są również dźwięki i zapachy. Zapach świeżego pieczywa sprawia, że czujemy się dobrze, a przy okazji robimy większe zakupy.

Z kolei muzyka w sklepie bardzo często jest spokojna, żebyśmy się czuli komfortowo i nie śpieszyli z zakupami. Czasem sklepy puszczają na zmianę utwory wolne i szybkie, żeby nas pobudzić do działania, w tym przypadku, wrzucenia produktu do koszyka.

W dużych sieciach ponadto usłyszymy komunikaty o promocjach czy akcjach specjalnych, więc nawet nie planując zakupu jakiegoś produktu, możemy się dowiedzieć, że np. mleko jest na promocji i skręcić w alejkę, której nie zamierzaliśmy odwiedzać podczas tych zakupów.

Czytaj także:
17 sprytnych trików, by oszczędzić na jedzeniu bez utraty jego jakości. Banalne i te mniej znane wskazówki od dietetyka
Często płacisz kartą? Uważaj, możesz zapłacić dodatkową opłatę i nawet o tym nie wiedzieć
Tak unikniesz prowizji przy płatności kartą za granicą. 2 proste i bezpłatne sposoby

 

Redakcja poleca

REKLAMA