Oszczędzasz czy tylko planujesz?
Nie ma znaczenia to, co myślisz o oszczędzaniu, jak często wspominasz o konieczności gromadzenia zapasów finansowych na czarna godzinę, jeśli tak naprawdę nic nie robisz. Myślisz sobie czasem: gdybym odkładała chociaż 100 zł miesięcznie, po roku miałabym już 1200 zł plus ewentualne odsetki. Proste? W teorii owszem, ale w praktyce bywa już z tym znacznie gorzej.Pieniądze w ciągu miesiąca rozchodzą się nam nawet nie wiadomo gdzie i kiedy i nawet nie zauważamy, jak trwonimy na niepotrzebne rzeczy wcale nie 100 zł, ale o wiele więcej.
Podstawowy błąd w myśleniu o oszczędzaniu
Myślisz sobie: od przyszłego miesiąca zaczynam regularne oszczędzanie. A potem zjawia się ona nagle i niespodziewanie, a ty masz już pełną listę rzeczy, które koniecznie musisz kupić, chociaż szafa już dawno ci się nie domyka, a łazienka wygląda jak sklep z kosmetykami. Nie umiesz powstrzymać swoich pragnień i zrezygnować z chwilowych zachcianek i usiłujesz zapomnieć o zeszłomiesięcznej obietnicy oszczędzania. Albo planujesz, że będziesz żyć trochę mniej rozrzutnie, a co zostanie ci na koniec miesiąca, wpłacisz na konto oszczędnościowe.Jak oszczędzać?
Przede wszystkim - uczciwie. Nie zakładaj, że będziesz wpłacała na oszczędności 500 zł każdego miesiąca, jeśli wiesz, że twój budżet tego nie wytrzyma. Takie założenie może cię tylko zniechęcić i jeśli okaże się, że nie masz odpowiedniej kwoty, zrezygnujesz całkiem.Po drugie - priorytetowo. Niech suma, jaką przeznaczasz na oszczędności trafia na odpowiednie konto już pierwszego dnia po wypłacie, nie zwlekaj z tym do końca miesiąca. Pozostałą kwotę będziesz mogła z czystym sumieniem wydać i bardzo możliwe, że wcale nie poczujesz znaczącego ubytku w miesięcznym budżecie.
Najważniejsze - konsekwentnie. Niech raz podjęta decyzja o oszczędzaniu nie będzie zależna od twoich emocji i zachcianek. Bez nadmiernego kalkulowania stale powiększaj zawartość konta oszczędnościowego. Te pieniądze na pewno w przyszłości będą mogły posłużyć ci o wiele bardziej niż teraz.
Czy warto oszczędzać? Po co właściwie powinniśmy to robić?
Powodów regularnego oszczędzania są tysiące. Na pewno wielokrotnie przewyższają te, które przemawiają za rozrzutnym stylem życia. Dlaczego warto oszczędzać?- dla bezpieczeństwa na przyszłość;
- dla komfortu psychicznego;
- dla ćwiczenia swojej silnej woli;
- dla zrozumienia, że nie wszystko, co jest w sklepach, jest nam konieczne i musimy mieć już teraz;
- dla uzyskania samodzielności finansowej;
- dla możliwości zakupu samochodu, mieszkania, domu;
- na tzw. czarną godzinę;
- dla możliwości wyjazdu na wymarzone wakacje;
- na ewentualną emeryturę;
- na nieoczekiwane wydatki;
- aby pomagać innym, dzielić się z potrzebującymi.