Kupiona wycieczka nie doszła do skutku - co robić

Gdy wycieczka nie doszła do skutku fot. Fotolia
Dowiedz się, jak nie stracić wpłaconych pieniędzy!
/ 21.08.2013 09:30
Gdy wycieczka nie doszła do skutku fot. Fotolia
Gdy to organizator odwołał wyjazd, sprawa jest prosta. W zamian może zaproponować ci urlop na takich samych lub lepszych warunkach niż te, które oferował pierwotnie. A od ciebie zależy, czy zgodzisz się na taką ofertę czy nie. Jeśli zależy ci na wypoczynku, warto nieustępliwie negocjować. To biuro podróży ma gorszą pozycję w rozmowach; w końcu z jego winy nie doszło do wyjazdu. Być może bez konieczności dokonywania dopłaty uda ci się uzyskać o wiele lepsze warunki niż na wczasach, które nie doszły do skutku. Jeśli mimo wszystko zgodzisz się na urlop o gorszym standardzie, to firma musi ci wtedy zwrócić różnicę w cenie.

Kiedy biuro podróży powinno zwrócić całą kwotę za niezrealizowaną wycieczkę?


Jeśli organizator odwołuje imprezę turystyczną z przyczyn niezależnych od klienta, ten ma prawo dochodzić na drodze sądowej odszkodowania za niewywiązanie się z umowy. Wyjątkiem są dwie sytuacje. Po pierwsze – jeśli na wyjazd zgłosiło się mniej uczestników niż liczba minimalna podana w umowie, a organizator powiadomił nas o tym na piśmie w uzgodnionym w umowie terminie. Po drugie – gdy w grę wchodziło działanie siły wyższej (wybuch wojny, klęska żywiołowa itp.). I w jednym, i w drugim wypadku organizator natychmiast powinien ci oddać pieniądze.

Gra na zwłokę? Wyślij na jego adres przedsądowe wezwanie do zapłaty (listem poleconym, koniecznie z potwierdzeniem odbioru). Jeżeli i to nie zrobi na nim wrażenia, wówczas skieruj sprawę do sądu właściwego dla adresu biura podróży. Będzie ona prowadzona w postępowaniu upominawczym, więc do pozwu należy dołączyć wszelkie faktury i rachunki. Na tej podstawie sąd nakaże dłużnikowi zwrot kosztów wycieczki wraz z odsetkami w ciągu 14 dni od doręczenia mu nakazu. Za zwłokę masz prawo naliczyć odsetki ustawowe. Firma może wnieść sprzeciw. Sąd wyznaczy wtedy datę rozprawy, na której wysłucha racji obu stron i na tej podstawie podejmie decyzję.

Co zrobić, by nie stracić, lub stracić jak najmniej…


Biuro działa sprawnie, ale urlop nie dojdzie do skutku, bo to ty musisz się z niego wycofać? Aby jak najmniej stracić, z wpłaconej kwoty, czym prędzej poinformuj o tym organizatora. Im wcześniej się wycofasz, tym mniej stracisz. Musisz zrezygnować z wyjazdu w ostatnim momencie? Pamiętaj, że nawet wtedy biuro podróży nie może zatrzymać dla siebie 100 proc. wartości wycieczki.

Korzystasz z ofert first minute? Ubezpiecz się na wypadek, gdybyś z powodu sytuacji losowej nie mogła wyjechać. Dla firmy nie ma bowiem znaczenia, z jakiej przyczyny rezygnujesz z wycieczki. Koszt takiej polisy to 50-200 zł. Jeśli ją wykupisz, wtedy – w razie problemów ze zdrowiem czy innej sytuacji życiowej możesz zrezygnować z wyjazdu, a ubezpieczyciel zwróci ci wszystkie poniesione koszty. Innym rozwiązaniem może być znalezienie zastępstwa na wykupione przez ciebie miejsce, oczywiście po uprzednim powiadomieniu o tym fakcie biura turystycznego.

Pamietaj!

  • Dochodząc swoich praw z biurem podróży, powołuj się na podstawę prawną - Art. 505 Kodeksu postępowania cywilnego.
  • Warto korzystać z ofert tych biur podróży, które zarejestrowane są w Polskiej Izbie Turystyki.

Redakcja poleca

REKLAMA