"Magia kości" Fiona E. Higgins

Znakomite! Higgins stworzyła niepodrabialny świat ponurej fantazji, który ma wiele wspólnego z dziełami Charlesa Dickensa czy Mervyna Peake’a. Historia, która chwyta czytelnika w swe szpony i łatwo nie wypuszcza!
/ 04.10.2010 10:42

Znakomite! Higgins stworzyła niepodrabialny świat ponurej fantazji, który ma wiele wspólnego z dziełami Charlesa Dickensa czy Mervyna Peake’a. Historia, która chwyta czytelnika w swe szpony i łatwo nie wypuszcza!

Jeśli masz słabe nerwy, nie bierz tej książki do ręki! Ciało umarlaka raczej nie jest najprzyjemniejszym towarzystwem na zimowe wieczory. Chyba że pracuje się w kostnicy...

Miasto Urbs Umida to naprawdę niebezpieczne miejsce – w jego ciemnych zaułkach
kryje się wyłącznie zło i zepsucie. Pinowi Carpue odebrało wszystko to, co najcenniejsze
– odkąd umarła mu matka, a oskarżony o morderstwo ojciec ulotnił się, chłopak musi
nauczyć się radzić sobie sam. Pina zatrudnia lokalny przedsiębiorca pogrzebowy. Pewnej
nocy do kostnicy zakrada się tajemniczy duet – mistrz wskrzeszania umarłych i jego urocza
asystentka. Tymczasem cuchnące ulice Wilgotnego Miasta przemierza seryjny zabójca,
którego mordy łączy jeden drobny szczegół – w kieszeniach ofiar pozostawia małe, srebrne
jabłka. Czy istnieje powiązanie między magią Pana Pantagusa i bezlitosnym zbrodniarzem?
Czy Pin rozwiąże zagadkę zniknięcia swojego ojca? Kim tak naprawdę jest Juno, asystentka
maga? Miasto pogrąża się w mroku, a chęć uzyskania odpowiedzi na pytania Pin może
przypłacić nawet własnym życiem. F. E. Higgins swoją poprzednią powieścią Czarna księga
sekretów udowodniła, że jest świeżym, zaskakującym głosem literatury młodzieżowej.
Teraz powraca z Magią Kości, aby utwierdzić czytelników w tym przekonaniu.
 

Redakcja poleca

REKLAMA