Poradnik fotografii dziecięcej: żelazna zasada

Jak właściwie kadrować zdjęcia swoich dzieci? W tym odcinku poradnika o fotografii dziecięcej poznasz wskazówki, które zdecydowanie poprawią kompozycję fotografii, na których znajdują się Twoje Brzdące. Efekt będzie zadziwiający!

 

Właściwy punkt widzenia

W poprzednim odcinku naszego poradnika opowiedziałam wam o zasadzie trójpodziału i miejscu dziecka w kadrze. Skoro już wiemy,  w jaki sposób „ułożyć” brzdąca na naszej fotografii, zastanówmy się nad perspektywą, z której wykonujemy małym modelom zdjęcia. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ bardzo często popełniamy jeden poważny błąd:  fotografujemy swoje dziecko na wysokości własnych oczu. W efekcie często uzyskujemy zniekształcone zdjęcie malucha przypominające fotografię robioną z „lotu ptaka”.  Czy takie zdjęcia chcesz mieć w swoim albumie? Z pewnością nie. Dlatego podczas sesji fotograficznej ze swoim dzieckiem - trzymaj apart na poziomie jego oczu.

Zobacz także: Jak uzyskać dobre odbitki z fotografii cyfrowej?

Przecież Twój mały brzdąc, niezależnie od tego, czy ma kilka miesięcy, czy parę latek sięga Ci  zapewne nie wyżej niż do pasa. Droga Mamo i drogi Tato, wykonując fotografię przykucnij, tak, by trzymając aparat przy twarzy być w jednej linii z twarzą Twojego Szkraba.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ta prosta wskazówka wpłynie na jakość i wymowę Twoich zdjęć. Zniżając się do poziomu  dziecka uzyskasz najbardziej naturalne  i „bliskie” zdjęcie. Dzięki temu, że wejdziesz w jego świat, fotografie Twojego dziecka staną się wyjątkowe.  

I jeszcze jedna ważna wskazówka: Nigdy nie kadruj dłoni ani stóp!

Drodzy rodzice, przejrzyjcie swoje fotografie.  Na ilu z nich Michaś, Amelka, Ania czy Kuba  mają ucięte rączki, paluszki, stópki? Podejrzewam, że  w waszej kolekcji zdjęć takich kadrów będzie sporo.  Z doświadczenia wiem, że to dość częsty błąd. Podczas nauki w Akademii nie raz słyszę od mam, przeglądających swoje wcześniejsze zdjęcia, wypowiedzi typu: „Teraz dopiero zauważyłam, że poucinałam rączki i stopki”, „Niestety na większości zdjęć, które robiłam do tej pory mała jest obcięta i znajduje się na środku fotografii. Od jutra pstrykam wg zasad i zobaczymy jakie będą efekty".

Zobacz także: Jak fotografować nietypowe faktury?

Mamy zabierają  się do pracy i… efekty są zadziwiające! Część z naszych mam po kilku miesiącach nauki rozpoczęło profesjonalną karierę fotografia dziecięcego (sesje fotograficzne.info). A zaczęło się od zasady trójpodziału, kadrowania i właściwej kompozycji.

A co może zepsuć najwspanialsze zdjęcie? O tym już w kolejnej poradzie. Nie przegapcie!

Redakcja poleca

REKLAMA