To nie pierwszy urodowy trend pochodzący z Korei, który szokuje Europejki. Pamiętacie kilkuetapowe oczyszczanie twarzy? Albo depilowanie wszystkich włosków na buzi? Od niedawna hitem internetu jest utrwalanie podkładu... przez zanurzenie całej twarzy w misce z lodowatą wodą. Słyszałyśmy już o tej metodzie, ale w przypadku przyśpieszenia schnięcia lakieru do paznokci. Okazuje się, że świetnie sprawdza się również w makijażu. I znana jest pod nazwą Jamsu.
7 kosmetyków, którymi wykonasz pełny makijaż za mniej niż 99 zł!
Nowa metoda utrwalania makijażu
Jamsu w dosłownym tłumaczeniu oznacza zanurzanie. Ten niekonwencjonalny trik został zaprezentowany przez jedną z japońskich vlogerek. Polega na nałożeniu korektora, podkładu oraz dużej ilości pudru i zanurzeniu twarzy w misce wypełnionej lodowatą wodą.
Trzymanie pomalowanej twarzy w wodzie ma zmatowić skórę i utrwalić makijaż. Co więcej, po Jamsu skóra jest gładka i jędrna. Nie jest to jednak metoda dla wszystkich. Jeśli ktoś ma bardzo suchą skórę, powinien ograniczyć czas trzymania twarzy w wodzie do 15 sekund (a nie 30) lub tylko spryskać twarz wodą termalną trzymaną w lodówce.
Wiemy, z jakim kosmetykiem nie rozstaje się Joanna Krupa!