Chcesz być na topie? Pomaluj paznokcie na mleczną zieleń.
W tym sezonie mlecznozielony lakier jaki w limitowanej edycji wypuściła na rynek marka Chanel podbił serca fanek lakierów do paznokci na każdej szerokości geograficznej. A wydawać by się mogło, że to trudne zadanie dla koloru takiego jak zielony. Jednak zieleń lakieru o nazwie Jade jest specyficzna: nie jest jaskrawa, nie bije po oczach, jest za to elegancka i wysmakowana. To kolor syropu miętowego zmieszanego z mlekiem – delikatny i rozbielony. Paznokcie nim pomalowane pięknie wyglądają w akompaniamencie zielonej biżuterii na przykład dużego, oryginalnego pierścionka. Pasują zarówno do odzieży w kolorze zielonym, jak także do czerni, bieli, różu...
Na rynku pojawiło się także wiele imitacji tego już kultowego lakieru, jednak trzeba się nieźle naszukać, aby odnaleźć wśród nich zieleń rozbieloną mlekiem, nienasyconą.
Za mniejsze pieniądze warto pobuszować wśród lakierów na stoisku polskiej marki INGLOT, wśród setek kolorów na pewno znajdziemy odpowiednią barwę. A jeśli nawet nie, to zawsze możemy własnoręcznie przygotować podobny kolor – wystarczy zmieszać zielony lakier z białym.
W parze z zielonym Jade, numer 407 marka Chanel wypuściła na rynek także jego różowego brata (a może raczej siostrę) – Jade Rose, numer 493.
Jednakże mlecznozielony kolor zdecydowanie stał się numerem jeden sezonu. Bowiem bądź co bądź mleczny róż znamy i lubimy od lat, natomiast mleczna zieleń to coś zupełnie nowego.
Anna Łyczko Borghi