Do historii kina przeszła nie tylko jako świetna aktorka, ale przede wszystkim jako ikona urody i stylu lat 50-tych i 60-tych. Choć ona sama ma duży dystans do tego określenia i w jednym z wywiadów powiedziała, że śmieszy ją, kiedy czyta o sobie, że jest ikoną. Bez wątpienia była i nadal jest wzorem urody, który stara się naśladować wiele kobiet na całym świecie.
Zjawiskowo piękna Sophia jest ucieleśnieniem historii o Kopciuszku. Pochodząca z bardzo biednej rodziny dziewczyna, biorąc udział w lokalnym konkursie piękności, swoją urodą i talentem, otworzyła sobie drogę do sławy, poważania i dostatniego życia. Podobno miała wówczas na sobie drapowaną sukienkę, uszytą z okiennej zasłony – ta nietuzinkowa kreacja, opływająca bajeczne kształty młodziutkiej Sophii urzekła jury konkursu „Królowa Morza”, a dla piętnastoletniej dziewczyny ze slamsów była pierwszym krokiem do skoku na głęboką wodę późniejszych sukcesów. Jej egzotyczna twarz, kocie oczy i ponętna, posągowa figura zapewniły jej role filmowe, pożądanie mężczyzn i zachwyt kobiet. Jak ona to robiła? Zapraszam na lekcję urody z włoską boginią – Sophią Loren.
Makijaż a'la Sophia Loren
Najważniejszym punktem makijażu inspirowanego stylem boskiej Włoszki są oczy - mocno podkreślone, drapieżne i kocie. Taki efekt Sophia Loren uzyskiwała dzięki podkreślaniu ich zdecydowaną czarną kreską nieco uniesioną ku górze w zewnętrznym kąciku oka. Takie obrysowanie oka wydobywa ich migdałowy kształt, a twarzy nadaje wyjątkowo uwodzicielski wygląd. Aby wzmocnić tej efekt, na górną powiekę można nałożyć cień w ciemnym kolorze, uzyskujące efekt w stylu smoky eyes. Nie bez znaczenia dla wyglądu twarzy i podkreślenia jej rysów są brwi. Loren zawsze miała je doskonale zadbane i podkreślone. Skupiając uwagę na oczach, usta pozostawały naturalne, jedynie pociągnięte pomadką w jasnoróżowym bądź cielistym odcieniu.
Makijaż w stylu Sophii Loren
Fryzura a'la Sophia Loren
Obok pięknych oczu i doskonałej figury, dużym autem Sophii Loren są jej bujne włosy. Wyglądała dobrze zarówno w naturalne falujących lokach, jak i w prostych z lekko podtapirowaną górą na czubku głowy. Efekt ultrakobiecej maxi objętości a'la Sophia Loren uzyskacie dzięki użyciu pianki zwiększającej objętość i nawinięciu włosów na grube wałki lub termoloki.
Stylizacja a'la Sophia Loren
Boska Sophia to wciąż synonim wrodzonego wdzięku i naturalnego seksapilu. W czasach swojej młodości emanowała urokiem, który był połączeniem szyku salonów i pewnej, nieokiełznanej dzikości, co działało na wyobraźnię mężczyzn. Doskonale zdawała sobie sprawę z czaru, który wokół siebie roztaczała i mawiała: Na sex-appeal składa się w połowie to, co kobieta ma, a w połowie to, co myślą, że ma.
Podobno jako dziecko była przeraźliwie chuda, przez co rówieśnicy przezywali ją „Wykałaczka”, jednak w miarę upływu czasu nabrała kobiecych kształtów, które stały się jej niewątpliwym autem. Sophia Loren często podkreśla, że swoją nienaganną figurę zawdzięcza włoskiej kuchni, a przede wszystkim flagowej włoskiej potrawie – spaghetti. Moda ówczesnych czasów sprzyjała pełnym, kobiecym kształtom, tak więc Loren chętnie sięgała po fasony podkreślające jej idealną, kobiecą sylwetkę.
Włoski szyk Sophii Loren
Miała doskonałe, charakterystyczne dla Włoszek, wyczucie mody. Dziś nazwalibyśmy ją trendsetterką, czyli osobą, która kreowała najnowsze trendy i modę. Loren ubierała się zawsze w najmodniejsze fasony. Jak na prawdziwą kobietę przystało, lubowała się w szykownej biżuterii oraz stylowych nakryciach głowy. Sophia Loren wprowadziła na salony szmizjerkę, czyli średniej długości sukienkę z krótkimi rękawami, zapinaną na całej długości z przodu na guziki i przepasaną paskiem, która do dziś uchodzi na absolutną klasykę. Na gale i festiwale chętnie sięgała po stylizacje, które dziś nazwalibyśmy glamour. Na glam tamtych lat składały się głębokie dekolty, podkreślona talia, rozkloszowane spódnice i klasyczna biżuteria. Całości dopełniał charakterystyczny dla Loren makijaż, czyli mocne oczy i naturalne usta oraz piękna biżuteria - naszyjniki, kolje, kolczyki z pereł lub brylantów.
Sophia Loren uwielbiała również nakrycia głowy, które dodawały jej szyku i przyciągały uwagę do jej pięknej twarzy. Sięgała zarówno po wytworne kapelusze, jak i niezobowiązujące chusty nieco niedbale okalające twarz, które w połączeniu z modnymi wówczas dużymi okularami przeciwsłonecznymi, dzisiaj kojarzone są ze stylem dawnego Hollywood i są synonimem klasycznej elegancji.
Fot. fanpop.com
Kate Moss jako Sophia Loren
Styl boskiej Sophii wciąż inspiruje. Jedną z gwiazd, która pozowała do zdjęć w stylizacji a'la włoska boginii, jest Kate Moss. Zdjęcia ukazały się we włoskiej edycji klutowego czasopisma Vogue.
Więcej zdjęć z sesji Kate Moss w roli Sophii Loren, znajdziecie tutaj
Fot. Vogue Italia
Marta Żmuda-Trzebiatowska jako Sophia Loren
W stylizacji, inspirowanej stylem Sophii Loren, na łamach czasopisma Viva!, pozowała również Marta Żmuda-Trzebiatowska.
Fot. Viva!