Kolorowe mascary zmienią najprostszy makijaż w wyjątkową stylizację, lecz malując nimi rzęsy należy pamiętać o kilku zasadach i sprawdzonych trikach, by efekt końcowy był jeszcze bardziej spektakularny.
1.Maybelline New York Colosal Color Shock, 29 zł, 2. Isadora Lash Color, 60 zł, 3. Golden Rose Volume Mascara, 7,50 zł, 4. Pupa 49 zł, 5. Benefit Cosmetics Bad Gal Plum, 80 zł
- Wybierz kolor współgrający z kolorem twoich oczu.
- Zawsze dobieraj resztę kosmetyków do koloru tuszu. Jeśli na przykład wybierasz turkusową mascarę, na powieki nałóż cień o ton jaśniejszy od koloru tuszu – pozwoli ci to uzyskać monochromatyczny efekt i zapewni widoczniejsze podkreślenie rzęs.
- Przed nałożeniem mascary warto pomalować rzęsy bazą, która zapewni długotrwały efekt makijażu oraz wrażenie pogrubionych i wydłużonych rzęs.
- Ciekawy efekt uzyskamy malując się czarną mascarą, a po jej wyschnięciu na same końce rzęs nakładając delikatnie kolorowy tusz. Uzyskasz subtelny efekt kolorowych końcówek, które podkreślą kolor oczu.
- Możesz zrobić również na odwrót: najpierw pomalować rzęsy kolorową mascarą, a następnie czarną podkreślić ich końcówki. W tym przypadku możesz zrezygnować z kolorowych cieni na powiekach, a oko podkreślić jedynie drapieżną kreską.
Producenci kolorowych tuszów często obiecują nie tylko wyjątkowy efekt kolorystyczny, lecz również pogrubienie i podkreślenie rzęs. Niestety, często te obietnice nie zostają spełnione. Warto zatem zainwestować w dobrą bazę do rzęs.
Polecamy: Kolorowe eyelinery – przegląd
