W czasie spotkania z aktorką w Berlinie miałyśmy okazję zapoznać się z najnowszymi produktami Braun, a w tym wodoodpornym epilatorem i ostatnio modnym gadżetem, czyli elektryczną szczoteczką do oczyszczania twarzy. Oprócz wielu atrakcji największą była oczywiście rozmowa z Jessicą Albą, która okazała się bardzo miłą i nawet bez Photoshopa piękną kobietą.
Jessica Alba w rozmowie z Polki.pl
Polki.pl: Zdradź nam swój urodowy niezbędnik, bez którego nie wyobrażasz sobie normalnego życia?
Najważniejszy jest dla mnie dobry peeling. To bardzo ważne by odpowiednio złuszczyć naskórek. Jednak oprócz wszelkich serum, czy kremów najważniejsza jest woda i sen. Serio, bez tego wszystko jest bezużyteczne.
Codziennie muszę "nałożyć sobie twarz" (śmiech), używam korektora pod oczy, podkręcam rzęsy i zawsze pamiętam o dobrym kremie nawilżającym. Jeśli świeci duże słońce nakładam krem z filtrem. A do tego balsam do ust. To takie minimum, które pozwala mi czuć się dobrze we własnym ciele.
Polki.pl: Masz 2 piękne córeczki, jesteśmy zatem ciekawe, co według ciebie jest najważniejsze dla każdej młodej kobiety? Jakie wartości chciałabyś im przekazać w pierwszej kolejności?
Dużo z nimi rozmawiam, przede wszystkim ze starszą, bo młodsza jeszcze za wiele nie rozumie. Staram się przekazać im, jak ważne jest być dobrą i mieć dobre serce. Bo w końcu nie jest ważne to jak wyglądasz na zewnątrz, a to jakie wartości sobą reprezentujesz. Dla niej (przyp.tłum. starszej córeczki) najważniejsze są w tej chwili zabawne sukienki księżniczki, plastikowe buty na obcasie, tiary, długie rękawiczki i cała reszta, ale to jest niczym w porównaniu z tym, jeśli pomagasz ludziom, jesteś dobra dla zwierząt, czy naszej planety. Dlatego kładę i będą kładła na to największy nacisk w ich wychowaniu.
Pomysł na jej założenie powstał z mojej wewnętrznej chęci stworzenia lepszej i zdrowszej przyszłości dla moich dzieci. Dlatego poprzez Honest promujemy ekologiczne produkty i tak naprawdę odpowiedni styl życia, który pomaga chronić siebie i naszą Ziemię.
Polki.pl: Jesteś jedną z najlepiej ubranych gwiazd, dlatego jesteśmy ciekawe czym dla ciebie jest moda?
Moda jest bardzo ważna. Myślę, że to dzięki niej kobiety i mężczyźni widzą siebie w odpowiedni sposób. Tak naprawdę kreujesz siebie na podstawie tego, co masz na sobie. Inaczej będziesz chodzić i zachowywać się mając na sobie skórzane spodnie i buty motocyklowe, a inaczej mini i szpilki. Myślę, że jest to nam bardzo potrzebne. Podoba mi się właśnie to, że projektanci mody mają tę moc, by nas kreować - transformować.
Polki.pl: A twoje ulubione marki modowe lub projektanci?
Na czerwonym dywanie pokazuje się w bardziej wyrafinowanych ciuchach, takich jak: Dolce & Gabbana, Versace, Kenzo, Narciso Rodriguez, Ralph Lauren, Dior, Tory Burch, czy Diane Von Furstenberg. Lubię również Opening Ceremony, Isabel Marant, Vanessę Bruno, ale noszę także Topshop, czy H&M, American Apparel, czasem GAP. Mieszam style, a przede wszystkim drogie i tanie marki, dzięki temu stylizacje stają się ciekawsze. Od tak dawna chodzę na czerwone dywany, że mam już za sobą modowe "crash testy", pamiętam, jak miała 18 lat i pojawiłam się po raz pierwszy na medialnym evencie. Miałam wtedy na sobie sukienkę nie znanego mi ówcześnie projektanta - Marca Jacobsa (śmiech), a do tego buty na obcasie. Bardzo niskim, wtedy wydawał mi się niebotyczny, bo pierwszy raz miała na sobie szpilki.