Koronka, szyfon, satyna oraz falbanki, kokardki, marszczenia i drapowania, czyli żabotowe konstrukcje nadal w modzie. Historia żabotu sięga XVII wieku, by w kolejnych dwóch stuleciach stać się najmodniejszym i noszonym przez wszystkich… mężczyzn elementem stroju. Dzisiaj porzucony przez męską modę wkradł się w łaski kobiecego świata fashion. Również tej jesieni jest hitem zdobiącym dekolt koszul, sukienek i bluzek, a nawet zmyślnych dodatków.
Staroświecka dekoracja
Szykowna pani prokurator, elegancka pani adwokat, a nawet modna sędzina. Wszystkie panie z dumą i na co dzień prezentują żaboty – odpowiednio koloru czerwonego, zielonego i fioletowego. Żabot stanowi atrakcyjny element polskich strojów sądowych. To ukłon w stronę historii sądownictwa, a my sięgamy do historii XVII-wiecznej mody. – Żabot jako ozdoba damskiej koszuli w formie udrapowanego materiału znajdującego się zazwyczaj blisko szyi jest bardzo modnym motywem, który zaznacza swoją obecność zarówno w kolekcjach letnich, jak i jesienno-zimowych. Mimo męskiego rodowodu stał się ozdobą niemal każdej części kobiecej garderoby. Every Nature poleca w tym sezonie klasyczne tuniki zdobione żabotem i satynowe bluzki w stylu retro – mówi Piotr Berliński, Dyrektor Zarządzający marki Every Nature.
Nudna falbanka?
Żaboty to zdecydowanie moda na bogato. Obfite marszczenia zdobiące szyję lub dekolt są niezwykle kobiece. Szyte zazwyczaj z ultra cienkiej bawełny, jedwabiu, szyfonu, czy koronki nadają wizerunkowi lekkości i oryginalności. Ten detal damskiego stroju wcale nie musi być nudnym marszczeniem, zwyczajnym udrapowaniem materiału, czy tendencyjną falbanką. Według Doroty Sikorskiej, stylistki marki Every Nature - Żabot jest tym motywem zdobiącym kreacje, który ma nieskończenie wiele wcieleń od ekstrawaganckich falban po elegancką ozdobę kołnierza klasycznej koszulowej bluzki idealnej na spotkania biznesowe. Sposób na żabot? Imitujące go falbany, nałożone na siebie drobne kokardki, geometrycznie ułożone materiałowe zakładki lub subtelne, jedwabne wiązanie podkreślające dekolt.
– Żabot ma tę zaletę, że w zależności od sylwetki, odpowiednio dobrany potrafi wydobyć walory każdej figury. Na przykład mały biust i wąskie ramiona można śmiało ozdobić koszulą z obfitym, falbaniastym żabotem. Natomiast panie o większym biuście powinny unikać obfitych zdobień dekoltu. Znakomicie zaś będą się prezentować w subtelnie przewiązanej kokardzie lub delikatnym żabocie przy kołnierzyku, który zachowa proporcje i nie zniekształci sylwetki – dodaje stylistka Every Nature, marki, której kolekcja Pefect Look utrzymana w klimacie mody retro proponuje żabotowe tuniki i bluzki koszulowe.
Falbanki, żaboty i bufki, czyli retro look powraca
Przywracanie życia kreacjom dawnej mody, zapożyczanie elementów charakterystycznych niegdyś dla strojów męskich, reaktywacja kultowych, na chwilę zapomnianych, stylizacji to hołd składany modzie retro, której styl pojawia się cyklicznie na wybiegach i w kolekcjach największych kreatorów. Zmysłowy żabot w głębokiej czerwieni u Valentino, chłodna elegancja z wykorzystaniem falban u Armaniego czy awangardowe użycie żabotu u Dolce&Gabbana są dowodem na niesłabnący kult tego motywu ozdobnego damskich strojów oraz zamiłowanie do tzw. retro look. Do tego powrót szlachetnych tkanin: szyfonu, jedwabiu i satyny, które w połączeniu z żabotowym dekoltem stanowią must have tej jesieni!