JOANNA: Edyta Górniak potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji, a jej wygląd w światłach reflektorów jest perfekcyjnie dopracowany. Czego można chcieć więcej?
KAROLINA: Niczego. Zostaje już tylko pragnienie posłuchania jej wspaniałego głosu. Jest piękna i zawsze mocno wystylizowana, ale do Edyty to pasuje. Wolę ją nawet taką przestylizowaną niż zbyt grzeczną.
JOANNA: Grzecznie to siedzi wróbel na dachu. Masz rację. Trudno sobie wyobrazić, żeby nagle Edyta poszła w kierunku umiaru. Ty dostałabyś szału, a ja poszłabym do klasztoru.
KAROLINA: Takich kobiet jak ty nie biorą do klasztoru, bo tam panuje minimaliz