Beckhamowie to najsłynniejsza para ikon mody. Trudno się więc dziwić, że Victoria postanowiła wykorzystać tytuł trendsetterki i została projektantką. Ma na koncie już trzy kolekcje sukienek. Premiera pierwszej odbyła się rok temu podczas Nowojorskiego Tygodnia Mody. „Nie każdy będzie mógł sobie na nie pozwolić – powiedziała otwarcie gwiazda. – Myślę, że najtańszy model będzie kosztował w granicach 1200 dolarów .
Klientki będą płaciły za jakość, a nie za metkę. Nie będzie też sportowych ubrań. Moja kolekcja to będzie coś, co sama chętnie bym założyła”, podsumowała ekswokalistka Spice Girls. I rzeczywiście je nosi. Równie chętnie dopasowane sukienki od Victorii noszą jej sławne koleżanki. Zwłaszcza te bardzo szczupłe. Dostępne rozmiary? S, XS i XXS! Mimo że celebrytka często zaskakuje ekstrawaganckimi wyborami modowymi, jej własne projekty są eleganckie, ale skromne i proste w kroju. Z dużą klasą. Możliwe, że już w przyszłym roku twarzą kolekcji zostanie Blake Lively!
Victoria w najnowszej kolekcji swoich sukienek odważniej zmierzyła się z kolorami. W cieniowanej mini sama wygląda jak piękny motyl.
...zawsze z klasą. Taka jest Heidi Klum. Spodobała jej się kreacja z wiosennej kolekcji Victorii. Dlaczego? Bo proste, eleganckie, a jednocześnie seksowne fasony modelka lubi najbardziej.
Na przyjęcie w Los Angeles Brooke Shields przyszła w czarnej sukience typu bustier projektu Victorii. Mówiono, że aktorka prezentuje się w tej kreacji bardziej kobieco niż sama projektantka...
Elle Macpherson w czarnej tubie. To niejedyna kreacja od Victorii Beckham w szafie piosenkarki. Elle jest prawdziwą fanką stylu Posh.