Camelowy (kamelowy), wielbłądzi, beżowy… Wszelkie możliwe odcienie, cieliste, miodowe, musztardowe, toffi, karmelowe, jasnobrązowe, złociste, matowe, metaliczne, różne nazwy i nasycenia, ale kolor, choć stonowany, dominujący w nowym sezonie.
Beż pojawia się na wybiegach u największych projektantów i renomowanych domach mody od zawsze. Bogate klientki marek Chanel, Gucci czy Hermes zawsze ceniły sobie stonowaną klasykę. W tym sezonie jednak projektanci proponują beż w wersji „total look”, od stóp do głów – mieszając odcienie i natężenie koloru, tak jak pokazały to marki Chloe, Gucci czy Les Copaines, czy też jako kolor dominujący, tak jak u Sonii Rykiel.
Zobacz także: Jak nosić dresowe spodnie
Beż to kolor ponadczasowy, od zawsze kojarzony ze szlachetną elegancją, z minimalizmem, powściągliwą klasyką i prostotą. Ta stonowana barwa dobrze znosi mieszanie z różnymi trendami i kolorami. Akceptuje wszelkie kroje, gasi ekstrawagancje i szaleństwa drapowań, dekonstrukcje i futurystyczne formy. Dobrze odnajduje się za dnia w pracy, i wieczorem na imprezie. Jest wyjątkowo zgodny i demokratyczny, nie gryzie się z żadnym kolorem. Jeśli wersja „beż od stóp do głów” nie jest dla Ciebie, możesz połączyć go z szarym i czarnym (tworząc doskonały zestaw do pracy) lub neonowymi odcieniami, które pozwolą Ci zabłysnąć nocą.
Choć beż stanowi doskonałą „bazę” projektanci proponują beż w wersji minimalistycznej, bez nadmiaru akcesoriów i dodatków.
Ten kolor dopasuje się do Twojego stylu, równie dobrze wypada w wersji dziewczęcej i romantycznej, minimalistycznej i casualowej, eleganckiej czy też w męskim stylu. Kolor idealny? W tym sezonie na pewno.
Zobacz także: Pokaż koronki - jak oswoić trend bieliźniany
Jeśli planujesz zakupy, by dostosować swoją szafę do jesiennych trendów, to postaw właśnie na beż. To może być dobra inwestycja na kilka najbliższych sezonów. Jeśli wybierzesz prostą klasyczna formę, masz gwarancję, że upolowana rzecz na dłużej zagości w Twojej garderobie. Bezpiecznym zakupem jest trencz lub płaszcz o męskim charakterze, bliźniak (top lub sweterek i mały kardigan) lub rurki. Równie dobrym zakupem są pantofle na niewysokim obcasie, najlepiej takie w odcieniu nude. Niestety, podobnie jak zamszowe dodatki, takie buty źle znoszą jesienną pogodę. Nie zapomnij więc o środkach do impregnacji i chroniących przed wodą.